foto: Piotr Przyborowski<\/figcaption><\/figure>\nPi\u0142karze z Bu\u0142garskiej powoli przejmowali kontrol\u0119 nad spotkaniem, ale gospodarze starali si\u0119 odgryza\u0107, tak jak w przypadku nieudanego lobu Grzegorza Rasiaka. W 17. minucie Lech wyszed\u0142 na prowadzenie. Kownacki \u015bwietnie w uliczk\u0119 poda\u0142 do Claasena, a ten bez problemu min\u0105\u0142 Paw\u0142a Besera i skierowa\u0142 pi\u0142k\u0119 do siatki. Pi\u0142karze Kolejorza chcieli p\u00f3j\u015b\u0107 za ciosem tworz\u0105c kolejne okazje. Najpierw po zamieszaniu w polu karnym Zielonych strzela\u0142 Tomasz K\u0119dziora, ale prosto w r\u0119ce Besera. Kilka minut p\u00f3\u017aniej dobrze do\u015brodkowywa\u0142 ze skrzyd\u0142a Lovrencsics, ale Kownacki zosta\u0142 uprzedzony przez obro\u0144c\u00f3w Warty.<\/p>\n
Gospodarze przebudzili si\u0119 po p\u00f3\u0142godzinie gry. Najpierw Rasiak \u015bwietnie poda\u0142 do wbiegaj\u0105cego w pole karne Micha\u0142a Goli\u0144skiego, lecz pomocnik Warty w sytuacji sam na sam fatalnie spud\u0142owa\u0142 i pos\u0142a\u0142 pi\u0142k\u0119 obok s\u0142upka. W 37. minucie ten sam zawodnik niecelnie g\u0142\u00f3wkowa\u0142 po do\u015brodkowaniu Artura Marciniaka. Z dystansu pr\u00f3bowali tak\u017ce uderza\u0107 Nowak i Rasiak.<\/p>\n
Niewykorzystane sytuacje lubi\u0105 si\u0119 m\u015bci\u0107 i tak by\u0142o te\u017c w tym przypadku. W 41. minucie Claasen zszed\u0142 z pi\u0142k\u0105 ze skrzyd\u0142a w pole karne, poda\u0142 do Kownackiego, kt\u00f3ry pokona\u0142 Besera. Przed przerw\u0105 szans\u0119 jeszcze mia\u0142 Arajuuri, ale jego g\u0142\u00f3wka wyl\u0105dowa\u0142a w r\u0119kawicach bramkarza Warty.<\/p>\n
Na drug\u0105 po\u0142ow\u0119 obaj trenerzy desygnowali nowych pi\u0142karzy, w Warcie wymieniony zosta\u0142 niemal ca\u0142y sk\u0142ad. Lechici dalej kontrolowali spotkanie. W 52. minucie Karol Linetty odebra\u0142 pi\u0142k\u0119 w \u015brodku pola i poda\u0142 do Claasena, ale jego do\u015brodkowanie zosta\u0142o zablokowane. Po chwili Dariusz Formella dogrywa\u0142 do Marcina Kami\u0144skiego, jednak jego strza\u0142 zdo\u0142a\u0142 obroni\u0107 Beser.<\/p>\n
W 61. minucie aktywny Linetty podawa\u0142 do Formelli, kt\u00f3rego uderzenie odbi\u0142 golkiper Warty, jednak prosto pod nogi Kownackiego, kt\u00f3rego dobitka znalaz\u0142a si\u0119 w siatce. Niestety, napastnik Lecha byl na pozycji spalonej i s\u0119dzia s\u0142usznie nie uzna\u0142 gola. Po tej sytuacji w grze obu zespo\u0142\u00f3w zacz\u0105\u0142 dominowa\u0142 chaos i niedok\u0142adno\u015b\u0107.<\/p>\n
Dopiero w ko\u0144c\u00f3wce pi\u0142karze stworzyli sobie dogodne sytuacje do strzelenia gola. Najpierw Pawe\u0142 Piceluk w sytuacji sam na sam nie zdo\u0142a\u0142 pokona\u0107 Buricia, kt\u00f3ry odbi\u0142 pi\u0142k\u0119 na rzut ro\u017cny. Bo\u015bniak po do\u015brodkowaniu z kornera pope\u0142ni\u0142 b\u0142\u0105d i \u017ale obliczy\u0142 lot futbol\u00f3wki, ale \u017caden z Zielonych nie zdo\u0142a\u0142 odda\u0107 strza\u0142u.<\/p>\n