foto: Piotr Przyborowski<\/figcaption><\/figure>\nNastroje mi\u0119dzy poznaniakami i warszawiakami w \u015bwiecie nie tylko sportu od zawsze by\u0142y napi\u0119te. Zanim jednak oboma miastami zaw\u0142adn\u0105 futbolowe emocje, czekaj\u0105 je starcia w Ekstraklasie Pi\u0142ki Wodnej. Ju\u017c pod koniec kwietnia DSW Waterpolo Pozna\u0144 dwukrotnie zmierzy si\u0119 w naszym mie\u015bcie z UKPW Legia Warszawa.\u00a0<\/strong><\/p>\nDo ko\u0144ca tego sezonu zosta\u0142o jeszcze osiem spotka\u0144. Dwumecz z Legi\u0105 b\u0119dzie dla zespo\u0142u z Poznania bardzo wa\u017cny, gdy\u017c ma on wci\u0105\u017c matematyczne szanse na mistrzostwo Polski. Celem minimum stawianym przed dru\u017cyn\u0105 ze stolicy Wielkopolski na pocz\u0105tku tego by\u0142 medal, wi\u0119c srebro i tak b\u0119dzie wielkim sukcesem.<\/p>\n
W tym momencie waterpoli\u015bci DSW trac\u0105 do pierwszego w tabeli\u00a0\u0141STW Uniwersytetu \u0141\u00f3dzkiego do\u015b\u0107 sporo, bowiem bilans punkt\u00f3w pozna\u0144skiego zespo\u0142u to w tym momencie 26:10, a zawodnik\u00f3w z \u0141odzi 35:1. Mistrzowie Polski jedyne w tym sezonie punkty stracili w\u0142a\u015bnie w pierwszym starciu z poznaniakami.<\/p>\n