Enea AZS Pozna\u0144 przegra\u0142 z Ostrovi\u0105 Ostr\u00f3w Wielkopolski 46:63 w pierwszym meczu p\u00f3\u0142fina\u0142owym I ligi. Rewan\u017c rozegrany zostanie 24 kwietnia w Poznaniu. Rywalizacja toczy si\u0119 do dw\u00f3ch zwyci\u0119stw.<\/strong><\/p>\n Ostrovia jest niepokonana w tym sezonie w swojej hali. Do tego w rundzie zasadniczej dwukrotnie wygra\u0142a z „Akademiczkami”. Z tych powod\u00f3w to zesp\u00f3\u0142 z Ostrowa by\u0142 faworytem sobotniego meczu.<\/p>\n Spotkanie rozpocz\u0119\u0142o si\u0119 fatalnie dla poznanianek, kt\u00f3re w pierwszej kwarcie trafi\u0142y zaledwie trzy rzuty z gry. Po pierwszej kwarcie Ostrovia prowadzi\u0142a 19:6. W drugiej cz\u0119\u015bci meczu gospodynie nadal w pe\u0142ni kontrolowa\u0142y przebieg spotkania, natomiast AZS pud\u0142owa\u0142 kolejne rzuty. Na dwie minuty przed ko\u0144ce pierwszej po\u0142owy poznanianki przegrywa\u0142y 11:32.<\/p>\n – Powiedzia\u0142em w szatni dziewczynom, \u017ce to jest poziom m\u0142odziczki m\u0142odszej. Nie wiem, co si\u0119 sta\u0142o. Trudno powiedzie\u0107. Byli\u015bmy bojowo nastawieni. Dziewczyny wiedzia\u0142y o co walcz\u0105. Natomiast w dru\u017cynie by\u0142a jaka\u015b niepewno\u015b\u0107. Mieli\u015bmy otwarte pozycje, z kt\u00f3rych nie trafiali\u015bmy. Rozumiem, gdyby nasza taktyka by\u0142a taka, \u017ce Ostr\u00f3w to czyta. Jednak tak nie by\u0142o. Mieli\u015bmy otwarte pozycje i powinny by\u0107 punkty. Nie by\u0142o ich i to troch\u0119 zdeterminowa\u0142o dalsze losy poznania –<\/em> m\u00f3wi\u0142 po meczu trener Ryszard Bara\u0144ski, cytowany przez wlkp24.info<\/a><\/strong>.<\/p>\n Szkoleniowiec „Akademiczek” w przerwie pr\u00f3bowa\u0142 zmobilizowa\u0107 swoje zawodniczki. Przynios\u0142o to bardzo dobre efekty. AZS w ko\u0144cu zacz\u0105\u0142 gra\u0107 skutecznie i szybko odrabia\u0142 straty z pierwszej po\u0142owy. W pewnym momencie Ostrovia mia\u0142a ju\u017c tylko minimaln\u0105 przewag\u0119 39:35.<\/p>\n Wydawa\u0142o si\u0119, \u017ce poznanianki z\u0142apa\u0142y w ko\u0144cu odpowiedni rytm. Jednak szybko sytuacja znowu wr\u00f3ci\u0142a do punktu wyj\u015bcia. W czwartej kwarcie „Akademiczki” ponownie zdoby\u0142y zaledwie sze\u015b\u0107 punkt\u00f3w.<\/p>\n AZS w ca\u0142ym meczu odda\u0142 wi\u0119cej rzut\u00f3w z gry ni\u017c Ostrovia (66 do 64), ale mia\u0142 o wiele ni\u017csz\u0105 skuteczno\u015b\u0107 (28,8% do 42,2%). Gospodynie pokaza\u0142y r\u00f3wnie\u017c najwi\u0119ksz\u0105 si\u0142\u0119 swojej dru\u017cyny, czyli bardzo wyr\u00f3wnany sk\u0142ad. Rezerwowe Ostrovii zdoby\u0142y 30 punkt\u00f3w, natomiast AZS tylko 6.<\/p>\n