W \u0107wier\u0107finale Pucharu Polski na szczeblu okr\u0119gu pozna\u0144skiego rezerwy Lecha Pozna\u0144 rozgromi\u0142y Oldboj\u00f3w a\u017c 10:0. Niecodziennym wyczynem popisa\u0142 si\u0119 Piotr Kurbiel, kt\u00f3ry zdoby\u0142 sze\u015b\u0107 bramek. List\u0119 strzelc\u00f3w uzupe\u0142nili Mateusz Klichowicz, Dawid Juchacz i Niklas Zulciak.<\/strong><\/p>\n Drugi zesp\u00f3\u0142 Lecha przed meczem zosta\u0142 powa\u017cnie wzmocniony posi\u0142kami z pierwszej dru\u017cyny. W pierwszym sk\u0142adzie znale\u017ali si\u0119 Mateusz Lis, Kebba Ceesay, Maciej Wilusz, Jan Bednarek i Niklas Zulciak, a po przerwie do\u0142\u0105czy\u0142 do nich jeszcze Antonijs Cernomordijs.<\/p>\n Podopieczni trenera Patryka Kniata od samego pocz\u0105tku uzyskali przewag\u0119 i dyktowali swoje warunki gry. Prowadzenie uzyskali w 16. minucie, kiedy Kurbiel skorzysta\u0142 z b\u0142\u0119du Krzysztofa Pisku\u0142y i pokona\u0142 Paw\u0142a Primela. Chwil\u0119 p\u00f3\u017aniej ten sam pi\u0142karz podwy\u017cszy\u0142 wynik. Po do\u015brodkowaniu Grzegorza Rogali uprzedzi\u0142 obro\u0144c\u00f3w i g\u0142ow\u0105 skierowa\u0142 pi\u0142k\u0119 do siatki. W 25. minucie by\u0142o ju\u017c 3:0, tym razem skuteczny kontratak wyprowadzili Kurbiel i Klichowicz, a ten drugi dope\u0142ni\u0142 formalno\u015bci. Przed przerw\u0105 swojego gola strzeli\u0142 te\u017c Juchacz wykorzystuj\u0105c podanie Ceesaya.<\/p>\n Lechici nie zamierzali na tym poprzesta\u0107 i po zmianie stron nadal atakowali. Do siatki Oldboj\u00f3w trafili jeszcze sze\u015bciokrotnie, a\u017c cztery razy uczyni\u0142 to Kurbiel, a po jednej bramce zapisali na swoje konto Klichowicz i Zulciak. Mecz zako\u0144czy\u0142 si\u0119 niecz\u0119sto spotykanym dwucyfrowym wynikiem. Oldboje na pewno b\u0119d\u0105 chcieli jak najszybciej zapomnie\u0107 o tym laniu, z kolei Lech II\u00a0 awansowa\u0142 do p\u00f3\u0142fina\u0142u rozgrywek i w takiej formie mo\u017ce my\u015ble\u0107 o zdobyciu trofeum.<\/p>\n – Mojej dru\u017cynie nale\u017cy si\u0119 du\u017cy szacunek. Ch\u0142opacy bardzo powa\u017cnie podeszli do tego spotkania. Zapowiadali\u015bmy to ju\u017c przed nim i rzeczywi\u015bcie tak by\u0142o. Nas nie zadowala\u0142o minimalne zwyci\u0119stwo. Chcieli\u015bmy i\u015b\u0107 za ciosem, dlatego wynik jest tak okaza\u0142y<\/em> – powiedzia\u0142 po meczu trener Lecha II.<\/p>\n