– Były szkoleniowiec pierwszego zespołu, jak i Zarząd Klubu doszli do wniosków, że dalsza współpraca nie gwarantowała realizacji celów założonych przed bieżącym sezonem. – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej klubu.

Tomasz Bekas pracę z zespołem Dumy Wildy rozpoczął 9 lipca 2014 roku. Pod jego wodzą Zieloni dwukrotnie wygrali rozgrywki grupy Kujawsko-Pomorsko – Wielkopolskiej 3. Ligi. Po pierwszym triumfie poznaniacy nie zdołali jednak awansować do 2. Ligi, bowiem w dwumeczu barażowym musieli uznać wyższość Polonii Bytom (1:2 i 0:1). Ta sztuka udała im się dopiero rok później za sprawą zwycięstwa w barażu z Garbarnią Kraków (2:3 i 1:0).

W obecnym sezonie drużyna pod wodzą trenera Bekasa nie notowała już jednak zbyt dobrych wyników. Co prawda sytuacja Warty w tabeli nieco poprawiła się po zwycięstwie 2:1 z Błękitnymi Stargard, jednak zespół nadal balansuje niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. Zarząd Klubu w porozumieniu ze szkoleniowcem uznał więc, że dalsza współpraca nie zagwarantowałby Warciarzom utrzymania w 2. Lidze.

Nazwisko nowego trenera Zielonych powinniśmy poznać już niedługo. Jak wynika z ustaleń portalu WP SportoweFakty następcą Bekasa ma zostać Petr Nemec. Ten niezwykle doświadczony czeski szkoleniowiec ma na swoim koncie m. in. pracę w Śląsku Wrocław, Widzewie Łódź, Miedzi Legnica, Flocie Świnoujście, Arce Gdynia oraz Odrze Opole.

Post Tomasz Bekas nie jest już trenerem Warty Poznań! pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

– Mecz miał dwa oblicza. To co wyprawialiśmy na początku, szczególnie w defensywie, wołało o pomstę do nieba. Od bramki kontaktowej gra zaczęła w końcu wyglądać tak, jakbym sobie tego życzył. Dogoniliśmy zespół ze Stalowej Woli, strzeliliśmy też bramkę na 3:2. Niestety gapiostwo spowodowało, że straciliśmy bramkę – tak trener Warty Poznań opisał grę swojej drużyny.

–  Bardzo żałujemy niewykorzystanych sytuacji w końcówce, ale szanuję ten punkt, bo jeszcze w trzydziestej minucie nikt nie postawiłby na nas złamanej złotówki – dodał.

– W przerwie powiedziałem chłopakom, że są w stanie wygrać ten mecz. Nie udało się, ale mimo to mam do nich ogromny szacunek za to, jak mocno się zaangażowali. Pokazali, że ich wola i ambicja stoi na najwyższym poziomie – chwalił swoich piłkarzy trener Warty.

– Jest to dla nas mimo wszystko strata dwóch punktów, bo graliśmy u siebie, ale tak to już w piłce jest. Od poniedziałku rozpoczynamy przygotowania do meczu z GKSem Bełchatów – zakończył szkoleniowiec.

Post Tomasz Bekas: W trzydziestej minucie nikt nie postawiłby na nas złamanej złotówki pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Kiedy Izabella Łukomska-Pyżalska przejęła Wartę Poznań, to zmiany dokonywane przez nowych włodarzy były przeprowadzane pod hasłem Zielona Rewolucja. Slogan ten był na tyle popularny, że o to kto go wymyślił pokłócono się w sądzie. Celem Zielonej Rewolucji miał być awans wówczas I-ligowej Dumy Wildy do ekstraklasy. Najpóźniej wejście do elity miało nastąpić na 100-lecie klubu. Operacja się ta jednak – mówiąc delikatnie – nie udała. Zamiast promocji do ligi, w której grają takie drużyny jak Legia Warszawa czy Wisła Kraków, Warciarze zostali zdegradowani z zaplecza ekstraklasy i  przyszło im grać w II lidze z drużynami typu Rozwoju Katowice czy UKP Zielona Góra. Nie chcę się roztkliwiać nad powodami, dlaczego Zielona Rewolucja się nie udała, faktem jednak jest, że okazała się fiaskiem. Sam termin został zaś w efekcie całkowicie ośmieszony.

Teraz włodarze klubu z Drogi Dębińskiej znowu zapowiadają wielki powrót. Jednakże z kilkoma różnicami. Po pierwsze: wrócić mają do I ligi, nie do ekstraklasy. Po drugie: zamiast sowicie opłacanych piłkarzy, odcinających kupony od kariery, grają głodni zwycięstw adepci futbolu. Po trzecie: nad kadrą nie czuwa byle trener, będący pod presją wyników, tylko Tomasz Bekas mający pełny dług zaufania w zarządzie. I po czwarte: za stronę organizacyjną nie odpowiada, nie wiadomo ile osób i nie wiadomo kto, a jedna osoba – wiceprezes Maciej Chłodnicki.

Niby rozbieżność pomiędzy tym, co było kiedyś, a tym co mamy obecnie, jest dość duża, ale myślę, że plany rządzących oraz sztabu szkoleniowego można nazwać Zieloną Rewolucją 2.0. W obu wersjach chodzi o przywrócenie dwukrotnemu mistrzowi Polski należnego mu miejsca. Kilka lat temu tym miejscem miała być ekstraklasa, teraz wszystkim wystarczy ten poziom rozgrywkowy, z którego nie tak dawno druga piłkarska siła w Poznaniu chciała się za wszelką cenę wyrwać. Mam wrażenie, że zaplecze najwyższego poziomu rozgrywkowego zostało  wówczas przez kibiców wręcz znienawidzone jako coś niegodnego dla klubu z taką historią, a teraz każdy wziąłby pierwszą ligę z pocałowaniem ręki.

Jeśli właściciele nauczyli się cierpliwości, to Zielona Rewolucja 2.0 naprawdę może się udać. Kiedy przyjdzie awans? Za rok? Za dwa lata? A może za trzy sezony lub jeszcze później? Nie wiem. Ciężka praca przyniesie efekty, lecz tylko wtedy kiedy Tomasz Bekas i jego chłopcy będą mogli pracować w spokoju i przy całkowitej protekcji władz.

źródła: własne / WTK / epoznan.pl / 90minut.pl

Post Jan Piechota: Zielona Rewolucja 2.0 pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Warta Poznań – Kotwica Kołobrzeg 1:1 (1:1)

Bramki: Bartosz Kieliba (12.) – Piotr Giel (32.)

Warta: Mateusz Filipowiak – Artur Marciniak, Tomasz Dejewski, Bartosz Kieliba, Jakub Kiełb – Alain Ngamayama, Łukasz Białożyt, Michał Cywiński (67. Filip Brzostowski), Krzysztof Biegański (77. Dominik Chromiński), Michał Ciarkowski – Łukasz Spławski.

Kotwica: Robert Błąkała – Jakub Poznański, Błażej Chouwer, Mateusz Jagiełło, Remigiusz Szywacz, Korneliusz Sochań (45. Mateusz Świechowski), Maciej Załęcki, Karol Żmijewski, Łukasz Kacprzycki (75. Piotr Paprocki), Sebastian Bartlewski, Piotr Giel (83. Hubert Laskowski).

Żółte kartki: Dominik Chromiński – Karol Żmijewski, Korneliusz Sochań, Jakub Poznański, Sebastian Bartlewski

Post Piotr Tworek i Tomasz Bekas po meczu Warty Poznań z Kotwicą Kołobrzeg pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

21-letni środkowy obrońca pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Olimpii Grudziądz. Po sezonie 2010/11 przeniósł się do poznańskiego Lecha. W jego barwach występował w drużynach juniorskich, Młodej Ekstraklasie oraz rezerwach. Teraz został na rok wypożyczony do lokalnego rywala.

– Obserwowaliśmy Tomka Dejewskiego od dłuższego czasu. W wielu meczach pokazywał się z bardzo dobrej strony. To między innymi dzięki jego dyspozycji rezerwy Lecha Poznań zajęły wysokie miejsce w poprzednim sezonie. – powiedział o swoim nowym podopiecznym Tomasz Bekas, szkoleniowiec klubu z Dolnej Wildy.

W poprzednim sezonie Dejan rozegrał w zespole Lecha II Poznań 29 meczów i strzelił w nich 3 bramki.

źródła: własne / wartapoznansa.pl / 90minut.pl 

Post Tomasz Dejewski wypożyczony z Lecha do Warty pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

– Michał to bardzo uzdolniony zawodnik. Miałem go na oku już od poprzedniego sezonu, kiedy to wystąpił w meczu przeciwko nam. Zagrał wtedy bardzo dobre zawody. – tak o nowym piłkarzu mówi szkoleniowiec Dumy Wildy. 

Cywiński jest wychowankiem Gwiazdy Bydgoszcz. Później reprezentował Zawiszę Bydgoszcz, zaś ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Wdzie Świecie. Po rozpadzie bydgoskiego Zawiszy futbolista pozostawał bez klubu, do dwukrotnego mistrza Polski 20-latek trafił więc na zasadzie wolnego transferu.

źródło: własne / wartapoznansa.pl

Post Michał Cywiński oficjalnie w Warcie Poznań pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

W niedzielne popołudnie w Grodzisku Wielkopolskim odbył się ostatni mecz kontrolny w wykonaniu Dumy Wildy przed sezonem 2016/17. Okazał się on być niezwykle udany. Zieloni przez całe spotkanie byli po prostu lepsi, co odzwierciedla końcowy wynik.

Warta Poznań – Maccabi Sha’arayim 3:1

Bramki: Filip Brzostowski, Łukasz Białożyt (z rzutu karnego), Jan Paczyński.

Maccabi Sha’arayim Rechowot: Ben Rahav – Ran Berkovich, Tomislav Pajović (46′ Oded Gavish), Maor Geassi, Dudu Twitto (46′ Yogev Ben Simon), Jurica Grgec (46′ Ben Butbul), Elion Elimelech, Shay Revivo (46′ Haim Yosef), Bar Shalom (46′ Salim Tuama), Mamadou Touré Thiam, Gil Itzhak

źródło: własne / 90minut.pl

Post „Warciarze” w ostatnim sparingu przed sezonem pokonują Izraelczyków pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

22-latek jest wychowankiem Jaroty Jarocin i tam też grał w ostatnim sezonie. Niemniej w między czasie był już w takich klubach jak: SMS Łódź, Tur Turek, Łódzki KS, Termalica Bruk-Bet Nieciecza oraz Chrobry Głogów.

Tomasz Bekas sprawdzał Kiełba w sparingu z GKS Tychy. Zieloni wygrali tamto spotkanie 2:0. Okazało się, że wystarczył jeden mecz, żeby piłkarz przekonał do siebie trenera Dumy Wildy.

Co ciekawe byliśmy jedynym portalem, który w ogóle podał , że obrońca z Jarocina był testowany. Większość mediów kurczowo trzymała się wersji podanej przez poznan.sport.pl, że na Dolnej Wildzie było sprawdzanych czterech futbolistów, a nie – jak w rzeczywistości – pięciu zawodników.

W najbliższych dniach szeregi dwukrotnego mistrza Polski mogą wzmocnić kolejni gracze. Najczęściej mówi się o nowym bramkarzu i napastniku.

źródło: własne / SportoweFakty.pl

Post Jakub Kiełb pierwszym wzmocnieniem Warty Poznań pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

– Mecz niewiarygodny. Promocja piłki w fantastycznym wykonaniu młodych chłopaków. Czy to ze strony Lecha czy to z naszej strony, bo obydwa zespoły mają chyba największą liczbę młodzieżowców w swoich szeregach – relacjonował menadżer najlepszej drużyny III ligi w grupie kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej.

– W dzisiejszym meczu straciliśmy więcej bramek u siebie niż przez całą rundę, więc nad tym trzeba popracować – dodał.

Słabą postawę defensywy Warty tłumaczył gorączką bramkarza Mateusza Filipowiaka. Podobno grał ze stanem podgorączkowym – powiedział. Trener pochwalił także stan murawy w Ogródku.

– Ale zwycięzców się nie sądzi. Chwała więc chłopakom – podsumował sytuacje były zawodnik m.in. Lecha Poznań.

Zapytany o szanse w barażach odpowiedział: – Widzę bardzo dużą nadzieję. Na pewno będziemy walczyć o awans. Mamy Garbarnię, zrobiliśmy obserwacje, nagraliśmy ich dwa mecze, na ich podstawie będziemy starali się obrać na nich jakąś skuteczną taktykę. 

– Od jutro rozpoczynamy akcję „Garbarnia Kraków” i postaramy się sprawić sympatykom Warty miły prezent – zakończył szkoleniowiec.

Post Tomasz Bekas: Od jutra rozpoczynamy akcję „Garbarnia Kraków” pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

– Nie wiem dlaczego tak wchodzimy w spotkanie, bo to nie pierwszy raz i pojawiają się niewymuszone straty, niepotrzebna nerwowość. Sprawiliśmy tym prezent na dzień dobry zespołowi z Kleczewa – mówił na gorąco po meczu.

Były piłkarz „Kolejorza” pochwalił zdobywców bramek: Krzysztofa Biegańskiego i Jana Paczyńskiego. Nazwał nawet trafienie „Pingwina” – „stadiony świata”.

– W drugiej połowie już pełna dominacja. Można się było pokusić o więcej bramek – z żalem przyznał trener Warty. – Nie wiem dlaczego ci chłopacy się denerwują, bo wielu z nich grało już na wyższym szczeblu rozgrywkowym – dodał.

Szkoleniowiec „Zielonych” odniósł się także do sytuacji kadrowej w zespole:

– Alain (Ngamayama – przyp. J.P.) na ławce był już dzisiaj, ale jeszcze nie mogłem skorzystać z jego usług, gdyż miał za długą przerwę. Łukasz (Spławski – przyp. J.P.) już truchta, od poniedziałku wchodzi normalnie w trening. Wrócił Tomek Koziorowski. Wczoraj wykruszył się popołudniu Filip Brzostowski, coś tam w kolanie jeszcze szwankuje. Ale fajnie, że wszedł dzisiaj na dziesięć minut, ponieważ w kilku sytuacjach się przydał – zakończył Bekas.

Post Tomasz Bekas: Można się było pokusić o więcej bramek pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.