Warning: is_dir(): open_basedir restriction in effect. File(/tmp) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/:/home/klient.dhosting.pl/soku/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php71/usr/share/pear/:/opt/alt/php71/usr/share/php:/opt/alt/php71/) in /home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-simple-firewall/src/lib/vendor/fernleafsystems/wordpress-services/src/Core/Fs.php on line 465

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-simple-firewall/src/lib/vendor/fernleafsystems/wordpress-services/src/Core/Fs.php:465) in /home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/public_html/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Echosportu.pl – Sport w Poznaniu http://echosportu.pl Informacje sportowe z Poznania Tue, 23 Feb 2016 14:34:40 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.7.11 54538075 Piotr Mandrysz: Doprowadzić w Poznaniu od 0:2 do 2:2 to nieczęsto się zdarza http://echosportu.pl/piotr-mandrysz-doprowadzic-w-poznaniu-od-02-do-22-to-nieczesto-sie-zdarza/ http://echosportu.pl/piotr-mandrysz-doprowadzic-w-poznaniu-od-02-do-22-to-nieczesto-sie-zdarza/#respond Mon, 15 Feb 2016 22:15:04 +0000 http://echosportu.pl/?p=30073 – Na pewno muszę pochwalić zespół za ambicję, że potrafił odwrócić losy spotkania. Doprowadzić w Poznaniu od 0:2 do 2:2 to nieczęsto się zdarza, to pokazuje, że ta drużyna chce grać i gra w piłkę – powiedział na konferencji prasowej po meczu z Lechem Poznań trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza Piotr Mandrysz. Szkoleniowiec gości uważał, że […]

Post Piotr Mandrysz: Doprowadzić w Poznaniu od 0:2 do 2:2 to nieczęsto się zdarza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
– Na pewno muszę pochwalić zespół za ambicję, że potrafił odwrócić losy spotkania. Doprowadzić w Poznaniu od 0:2 do 2:2 to nieczęsto się zdarza, to pokazuje, że ta drużyna chce grać i gra w piłkę – powiedział na konferencji prasowej po meczu z Lechem Poznań trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza Piotr Mandrysz.

Szkoleniowiec gości uważał, że jego zespół przegrał za wysoko. Mimo, że Termalice udało się doprowadzić do remisu, to po chwili straciła kolejną bramkę, w ostatecznym rozrachunku także punkty. – Przegraliśmy wysoko, uważam, że zdecydowanie za wysoko. Początek meczu ogólnie mówiąc był w naszym wykonaniu średni, zanim weszliśmy w mecz przegrywaliśmy już 0:1. Potem bramka na 0:2, ale zespół nieźle zareagował i zdobył kontaktową bramkę. Po przerwie ruszyliśmy do odrabiania strat, stosunkowo szybko wyrównując. Niestety brakuje nam wyrachowania. Zapłaciliśmy za to kiedyś w Warszawie, prowadząc 1:0 chcieliśmy szybko dobić przeciwnika i skończyło się remisem. Dziś było podobnie, mając korzystny wynik 2:2 trzeba było spokojnie pograć od tyłu, wykorzystać to, że boisko było grząskie, trochę pomęczyć przeciwnika operowaniem piłką i w końcówce zadać decydujący cios.

Mimo porażki trener Mandrysz pochwalił zespół za postawę i ambicję. Beniaminek odrobił dwie bramki straty, a w końcówce postawił wszystko na jedną kartę. Skończyło się kolejnymi straconymi bramkami i dotkliwą przegraną. – Na pewno muszę pochwalić zespół za ambicję, że potrafił odwrócić losy spotkania. Doprowadzić w Poznaniu od 0:2 do 2:2 to nieczęsto się zdarza, to pokazuje, że ta drużyna chce grać i gra w piłkę. Niestety obraz meczu zamazuje końcówka, gdzie przegrywając 2:3, notabene po bramce ze spalonego, nie mieliśmy już nic do stracenia i wprowadziliśmy ultra ofensywne zmiany kosztem zabezpieczenia defensywy. Skończyło się karnym, a w doliczonym czasie gry dobił nas jeszcze młody Kownacki. Wynik na pewno nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Cieszę się, że umieliśmy przeciwstawić się przeciwnikowi takiemu jak mistrz kraju, chociaż wynik mówi coś innego.

Czy opiekun gości żałuje, że po wyrównaniu nie zaordynował innej taktyki swojemu zespołowi, by utrzymać ten korzystny wynik? – Najtrudniejsze momenty zespołu są zawsze po zdobytej bramce. Ta euforia powoduje, że drużyna prze do przodu, tak też było w naszym przypadku. Nadzialiśmy się na kontrę i straciliśmy bramkę pięć minut po zdobytym wyrównaniu. Uważam, że remisując w Poznaniu należy też to szanować.

Obie drużyny postawiły w tym spotkaniu na pressing. Czy taki był zamysł taktyczny trenera gości, by jego piłkarze starali się atakować i szybko odbierać piłkę rywalom? – Spodziewaliśmy się, że zespół Lecha będzie chciał nam odbierać piłkę wysokim pressingiem, tym bardziej, że linia obrony została diametralnie przebudowana tej zimy i elementy braku zgrania były jeszcze widoczne. Natomiast sami też chcieliśmy, znając słabsze strony Lecha, to wykorzystać, stąd taki sposób grania. Niemniej gospodarze do przerwy dobrze sobie z tym radzili, w drugiej połowie może było u nas trochę lepiej w tym elemencie. Jeśli chce się prezentować piłkę na „tak” to trzeba grać w ten sposób.

Post Piotr Mandrysz: Doprowadzić w Poznaniu od 0:2 do 2:2 to nieczęsto się zdarza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/piotr-mandrysz-doprowadzic-w-poznaniu-od-02-do-22-to-nieczesto-sie-zdarza/feed/ 0 30073
Zobacz fotorelację z meczu Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza http://echosportu.pl/zobacz-fotorelacje-z-meczu-lech-temalica/ http://echosportu.pl/zobacz-fotorelacje-z-meczu-lech-temalica/#respond Mon, 15 Feb 2016 12:00:59 +0000 http://echosportu.pl/?p=30045 Lech Poznań w efektowny sposób przywitał się z kibicami w 2016 roku. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji ze zwycięstwa „Kolejorza” nad Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 5:2.

Post Zobacz fotorelację z meczu Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Lech Poznań w efektowny sposób przywitał się z kibicami w 2016 roku. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji ze zwycięstwa „Kolejorza” nad Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 5:2.

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Zobacz fotorelację z meczu Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/zobacz-fotorelacje-z-meczu-lech-temalica/feed/ 0 30045
Zwycięstwo Lecha na inaugurację, siedem bramek i trzy dublety http://echosportu.pl/zwyciestwo-lecha-na-inauguracje-siedem-bramek-i-trzy-dublety/ http://echosportu.pl/zwyciestwo-lecha-na-inauguracje-siedem-bramek-i-trzy-dublety/#respond Sun, 14 Feb 2016 16:26:25 +0000 http://echosportu.pl/?p=29888 Lech Poznań wygrał z Termaliką Bruk-Bet Niecieczą 5:2 na inaugurację rundy wiosennej Ekstraklasy. Spotkanie obfitowało w emocje, padło w nim aż siedem goli. Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki i Wojciech Kędziora ustrzelili dublety, Karol Linetty zaliczył trzy asysty. Po prawie dwóch miesiącach zimowej przerwy, w niedzielne popołudnie, kibice Lecha mogli w końcu zobaczyć na żywo piłkarzy […]

Post Zwycięstwo Lecha na inaugurację, siedem bramek i trzy dublety pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Lech Poznań wygrał z Termaliką Bruk-Bet Niecieczą 5:2 na inaugurację rundy wiosennej Ekstraklasy. Spotkanie obfitowało w emocje, padło w nim aż siedem goli. Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki i Wojciech Kędziora ustrzelili dublety, Karol Linetty zaliczył trzy asysty.

Po prawie dwóch miesiącach zimowej przerwy, w niedzielne popołudnie, kibice Lecha mogli w końcu zobaczyć na żywo piłkarzy na INEA Stadionie. Trener Jan Urban zdecydował się od pierwszej minuty postawić na dwójkę nowych zawodników – Vladimira Volkova i Nicki Bille Nielsena. Trzeci zimowy nabytek, Sisi, nie znalazł się w kadrze meczowej (jak się okazało ze względów proceduralnych, nadal nie dotarły dokumenty z Korei, gdzie Hiszpan ostatnio występował i nie można go było zgłosić do gry).

Początek spotkania zwiastował spore emocje. Już w pierwszej akcji gospodarze próbowali zaskoczyć strzałem nowego bramkarza Termaliki Krzysztofa Pilarza. Golkiper, choć z problemami, zażegnał niebezpieczeństwo. Goście szybko odpowiedzieli uderzeniem sprzed pola karnego Jakuba Biskupa, który Jasmin Burić sparował na rzut rożny.

Kolejna groźna akcja Kolejorza zakończyła się już golem. Szymon Pawłowski rozegrał piłkę z Karolem Linettym, ten świetnie zagrał skrzydłowemu w pole karne, wyprowadzając go sam na sam z bramkarzem. Piłkarz z „ósemką” na plecach nie mógł zmarnować takiej okazji.

Lechici dość szybko objęli prowadzenie, ale jeszcze szybciej mogli je stracić. Chwila nieuwagi w szeregach obronnych i Wojciech Kędziora miał dobrą sytuację w polu karnym gospodarzy, ale trafił tylko w słupek.

To ostrzeżenie podziałało na wyobraźnię poznaniaków. W kolejnych minutach co chwilę było groźnie pod bramką gości. Bille Nielsen dwukrotnie został powstrzymany w ostatniej chwili, najpierw przez Pavola Stano, a później przez Pilarza. Próbował także Pawłowski, ale jego strzał efektownie wybił golkiper Termaliki.

W końcu jednak Lech znalazł sposób na obronę niecieczan. Znowu z dobrej strony pokazał się Linetty, który zagrał na wolne pole do Bille Nielsena. Duńczyk niewiele się namyślając huknął pod poprzeczkę, nie dając szans na interwencję Pilarzowi. Efektowna bramka w debiucie nowego napastnika, na to czekali kibice, ciekawi jego umiejętności i formy.

Gospodarze chyba za długo celebrowali tego gola, bo w kolejnej akcji sami go stracili. Dariusz Jarecki próbował strzelać na bramkę Buricia, ale skiksował. Piłka trafiła jednak pod nogi Wojciecha Kędziory, który niepilnowany w polu karnym nie miał problemów, by z kilku metrów pokonać golkipera Kolejorza.

Do przerwy Lech jeszcze prowadził, ale na początku drugiej połowy dał sobie strzelić drugiego gola. Termalika dwa razy „ostrzegała” gospodarzy, najpierw w polu karnym padł Wojciech Kędziora, ale sędzia Paweł Gil nie dopatrzył się faulu Paulusa Arajuuriego. Po chwili z obrońcami „zatańczył” rezerwowy Patrik Mišak, lecz w ostatniej chwili został powstrzymany.

Do trzech razy sztuka. Kolejna akcja w polu karnym poznaniaków, Biskup płasko podał do stojącego przed bramką Wojciecha Kędziory, a ten z bliska ponownie pokonał Buricia. Ambicja gości pozwoliła doprowadzić im do remisu.

Zimny prysznic w postaci straty prowadzenia podziałał jednak na gospodarzy. W 57. minucie strzelili trzeciego gola. Po raz trzeci w tym spotkaniu w roli asystenta wystąpił Linetty, a poraz drugi z podania kolegi skorzystał Pawłowski. Skrzydłowy będąc sam na sam z Pilarzem minął bramkarza gości i spokojnie trafił do siatki. W tej sytuacji jednak w momencie dogrania Pawłowski był na pozycji spalonej i ten gol nie powinien zostać uznany.

Poznaniacy, pomni wcześniejszych boiskowych wydarzeń, zwarli szeregi obronne, zacieśnili środek pola i umiejętnie się bronili, co jakiś czas wyprowadzając kontrataki. Goście nie zamierzali rezygnować z walki o punkty. Najpierw próbował zaskoczyć Buricia strzałem z dystansu Sebastian Ziajka. Bośniak źle interweniował, „wypluł” piłkę przed siebie, ale z asekuracją zdążył Tomasz Kędziora i wybił futbolówkę na rzut rożny. Po chwili Dawid Plizga uderzał z rzutu wolnego, lecz obok słupka.

Decydująca dla wyniku okazała się końcówka meczu i zmiana Dawida Kownackiego. Młody napastnik zmienił Bille Nielsena, a po chwili mógł cieszyć się z gola. Inny rezerwowy, Darko Jevtić, był faulowany w polu karnym przez Stano, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Po krótkiej dyskusji między Tomaszem Kędziorą a Kownackim, ten drugi podszedł do piłki i pokonał Pilarza z rzutu karnego.

To nie był jednak koniec bramek w Poznaniu. W doliczonym czasie gry swojego drugiego gola strzelił popularny „Kownaś”. Piłkę dogrywał Maciej Gajos, a napastnik półwolejem z powietrza nie dał szans Pilarzowi.

Lech efektownie zainaugurował rundę wiosenną i pokazał, że bez Kaspra Hämäläinena też można zdobywać bramki. Cieszy dobry mecz i gol Bille Nielsena, nieco mniej występ Volkova. Martwią natomiast momenty dekoncentracji w obronie, co skutkowało utratą dwóch bramek.

>>> Tabela i terminarz Ekstraklasy

W następnej kolejce rywalem będzie ostatnie w tabeli Podbeskidzie Bielsko-Biała. Zwycięstwo to obowiązek poznaniaków, ale zagrają tam bez dwóch wykartkowanych w niedzielę ważnych ogniw – Łukasza Trałki i Linettego.

Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 5:2 (2:1)

Bramki: 1:0 Pawłowski (11.), 2:0 Bille Nielsen (42.), 2:1 W. Kędziora (43.), 2:2 W. Kędziora (49.), 3:2 Pawłowski (57.), 4:2 Kownacki (90. – karny), 5:2 Kownacki (90+2.)

Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Paulus Arajuuri, Vladimir Volkov – Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh (77. Maciej Gajos) – Gergö Lovrencsics (65. Darko Jevtić), Karol Linetty, Szymon Pawłowski – Nicki Bille Nielsen (89. Dawid Kownacki)

Termalica: Krzysztof Pilarz – Sebastian Ziajka, Artem Putiwcew, Pavol Stano, Dariusz Jarecki – Mateusz Kupczak (85. Wołodymyr Kowal), Bartłomiej Babiarz – Dawid Plizga, Tomasz Foszmańczyk (46. Patrik Mišak), Jakub Biskup (79. Martin Juhar) – Wojciech Kędziora

Żółte kartki: Łukasz Trałka, Karol Linetty

Widzów: 17 148

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Post Zwycięstwo Lecha na inaugurację, siedem bramek i trzy dublety pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/zwyciestwo-lecha-na-inauguracje-siedem-bramek-i-trzy-dublety/feed/ 0 29888
Na żywo: Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza http://echosportu.pl/na-zywo-lech-poznan-termalica-bruk-bet-nieciecza/ http://echosportu.pl/na-zywo-lech-poznan-termalica-bruk-bet-nieciecza/#respond Sun, 14 Feb 2016 13:25:01 +0000 http://echosportu.pl/?p=29884 Post Na żywo: Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>

Post Na żywo: Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/na-zywo-lech-poznan-termalica-bruk-bet-nieciecza/feed/ 0 29884
Zapowiedź meczu: Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (wideo) http://echosportu.pl/zapowiedz-meczu-lech-poznan-termalica-bruk-bet-nieciecza-wideo/ http://echosportu.pl/zapowiedz-meczu-lech-poznan-termalica-bruk-bet-nieciecza-wideo/#respond Sat, 13 Feb 2016 09:48:30 +0000 http://echosportu.pl/?p=29524 W nadchodzący weekend rozgrywki po zimowej przerwie wznawia Ekstraklasa. Lech Poznań pierwszy wiosenny mecz rozegra w niedzielę o 15.30 na swoim stadionie, a rywalem będzie beniaminek Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Kibice polskiej ligi czekali niemal dwa miesiące na ten moment. Kończy się zimowa przerwa w Ekstraklasie, a zaczyna runda wiosenna, która wyłoni mistrza Polski. Najpierw czeka […]

Post Zapowiedź meczu: Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (wideo) pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
W nadchodzący weekend rozgrywki po zimowej przerwie wznawia Ekstraklasa. Lech Poznań pierwszy wiosenny mecz rozegra w niedzielę o 15.30 na swoim stadionie, a rywalem będzie beniaminek Termalica Bruk-Bet Nieciecza.

Kibice polskiej ligi czekali niemal dwa miesiące na ten moment. Kończy się zimowa przerwa w Ekstraklasie, a zaczyna runda wiosenna, która wyłoni mistrza Polski. Najpierw czeka nas dziewięć kolejek zasadniczych rozgrywek, później podział na grupy mistrzowską oraz spadkową i walka o ostateczne rozstrzygnięcia.

Lech rozpocznie wiosnę meczem na własnym stadionie z beniaminkiem Termaliką Bruk-Bet Niecieczą. Kolejorz ubiegły rok zakończył na szóstym miejscu w tabeli z dorobkiem 28 punktów (8-4-9). To niezły wynik, zważywszy, że poznaniacy przez długi czas okupowali lokatę w strefie spadkowej. Dopiero przyjście nowego trenera Jana Urbana i seria zwycięstw pozwoliła na spory awans. Niedzielny rywal jest dziesiąty w tabeli z 24 oczkami (6-6-9). Termalica przez pewien czas była rewelacją rozgrywek, wygrała m.in. z Lechem.

Kolejorz rozegrał w przerwie  zimowej siedem sparingów. Najpierw podczas obozu przygotowawczego na Cyprze zremisował z rosyjską FK Ufą 1:1. Po powrocie do Polski wygrał z pierwszoligowymi Wigrami Suwałki 3:1. Na drugim obozie w Hiszpanii poznaniacy rozegrali cztery mecze kontrolne. Przegrali z ukraińskim Dynamem Kijów 0:2 i czeską Slavią Praga 1:3 oraz zremisował po 1:1 z chińskim Jiangsu Suning i rosyjskim FK Krasnodarem. W ostatnim sparingu Kolejorz wygrał z pierwszoligowym Chrobrym Głogów 3:0.

Termalica z kolei rozegrała pięć meczów kontrolnych. Najpierw przegrała ze Stalą Mielec 1:2. Później, już podczas obozu przygotowawczego w Hiszpanii poległa w starciu z reprezentacją AFE 1:4, wygrała z Herculesem Alicante 3:2 i zremisowała bezbramkowo z CD Eldense. Po powrocie do Polski podczas ostatniego sparingu niecieczanie pokonali Zagłębie Sosnowiec 2:0.

W obu zespołach zimą doszło do roszad personalnych, ale dużo większe dotknęły Lecha. Przede wszystkim odszedł po wygaśnięciu kontraktu najlepszy strzelec zespołu Kasper Hämäläinen. Fin chciał grać bliżej ojczyzny, ostatecznie jednak wybrał ofertę… Legii Warszawa. Cios w samo serce poznańskich kibiców i trudno spodziewać się, by mu to szybko zapomnieli. Hämäläinen może spodziewać się „gorącego” przyjęcia przy Bułgarskiej 19 marca podczas meczu Lecha z Legią.

Kolejnym ważnym ogniwem mistrzowskiej drużyny był Barry Douglas, który z kolei odszedł do tureckiego Konyasporu. Szkot miał kontrakt ważny tylko do końca sezonu, nie podjął decyzji o jego przedłużeniu, więc to był ostatni moment, by na nim zarobić.

To dwa najpoważniejsze osłabienia, ale nie koniec odejść. Z Lechem pożegnali się Maciej Gostomski (po wygaśnięciu kontraktu związał się ze szkockim Rangers FC) oraz David Holman (powrócił do macierzystego Ferencvarosu Budapeszt po zakończeniu umowy wypożyczenia). Wiosną w Kolejorzu nie będą grać także Denis Thomalla i Dariusz Formella. Obaj zostali wypożyczeni, napastnik do niemieckiego drugoligowca 1. FC Heidenheim, a skrzydłowy do pierwszoligowej Arki Gdynia.

Lech zimą sprowadził zaś trzech nowych piłkarzy. To Vladimir Volkov, obrońca z Czarnogóry (wypożyczony z belgijskiego Mechelen), hiszpański pomocnik Sisi (ostatnio występował w koreańskim Suwon FC) i duński napastnik Nicki Bille Nielsen, który przyszedł z Esbjerga.

Kolejorz skrócił także umowy wypożyczenia bramkarza Mateusza Lisa i obrońcy Macieja Wilusza. Do pierwszej drużyny zostali również zgłoszeni młodzi piłkarze z rezerw – bramkarz Adam Makuchowski i obrońca Robert Gumny.

Termalica zimą pożegnała się z pięcioma piłkarzami, a najbardziej znani z nich to Mario Liczka i Emil Drozdowicz (odszedł do Wisły Płock). Z kolei niecieczanie wzmocnień szukali głównie zagranicą. Jedynym nowym Polakiem w składzie jest bramkarz Krzysztof Pilarz pozyskany z Cracovii.

Ponadto do zespołu dołączyli ukraiński obrońca Artem Putiwcew (Metalist Charków), słowacki pomocnik Patryk Mišak (Banik Ostrawa) oraz dwaj napastnicy – Słoweniec Elvis Bratanović (FK Teplice) i Czarnogórzec Stefan Nikolić (NK Istra 1961 Pula).

W pierwszym meczu obu drużyn w tym sezonie, pod koniec sierpnia, Termalica, wtedy jeszcze grająca w Mielcu, pokonała Lecha 3:1. Jeszcze przed upływem pół godziny gospodarze prowadzili dwoma golami potrafieniach Wojciecha Kędziory i Dalibora Plevy. Kontaktową bramkę w 66. minucie zdobył Formella, ale ostatnie słowo należało do niecieczan. W końcówce gości pogrążył Bartłomiej Babiarz.

W zespole Lecha w niedzielę zabraknie pauzującego za żółte kartki Tamasa Kadara. W trakcie rehabilitacji jest Marcin Robak i na jego powrót na boisko trzeba jeszcze poczekać.

Z kolei w drużynie Termaliki za żółte kartki pauzować będzie Pleva. Kontuzjowani i niezdolni do gry są Sebastian Nowak, Patryk Fryc i Bratanović.

przypuszczalne składy

Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Paulus Arajuuri, Vladimir Volkov – Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh – Gergö Lovrencsics, Karol Linetty, Szymon Pawłowski – Nicki Bille Nielsen

nieobecni: Tamas Kadar (pauza za żółte kartki), Marcin Robak (rehabilitacja)

Termalica: Krzysztof Pilarz – Dariusz Jarecki, Artem Putiwcew, Dawid Sołdecki, Sebastian Ziajka – Mateusz Kupczak, Bartłomiej Babiarz – Dawid Plizga, Tomasz Foszmańczyk, Jakub Biskup – Wojciech Kędziora

nieobecni: Dalibor Pleva (pauza za żółte kartki), Sebastian Nowak, Patryk Fryc, Elvis Bratanović (kontuzje)

Zobacz także konferencję prasową z udziałem trenera Jana Urbana i kapitana Lecha Poznań Łukasza Trałki przed meczem z Termaliką Bruk-Bet Niecieczą:

Post Zapowiedź meczu: Lech Poznań – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (wideo) pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/zapowiedz-meczu-lech-poznan-termalica-bruk-bet-nieciecza-wideo/feed/ 0 29524
Lech na dnie, beniaminek zasłużenie wygrywa http://echosportu.pl/lech-na-dnie-beniaminek-zasluzenie-wygrywa/ http://echosportu.pl/lech-na-dnie-beniaminek-zasluzenie-wygrywa/#respond Sun, 30 Aug 2015 15:30:25 +0000 http://echosportu.pl/?p=19940 Lech Poznań doznał piątej porażki w Ekstraklasie w tym sezonie. Tym razem przegrał w Mielcu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 1:3. Beniaminek był lepszy i zasłużenie wygrał. Kolejorz jest na dnie. W niedzielę kibice Lecha mieli prawo oczekiwać zwycięstwa. Poznaniacy zapewnili sobie w czwartek awans do fazy grupowej Ligi Europy i mogli w końcu skupić się […]

Post Lech na dnie, beniaminek zasłużenie wygrywa pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Lech Poznań doznał piątej porażki w Ekstraklasie w tym sezonie. Tym razem przegrał w Mielcu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 1:3. Beniaminek był lepszy i zasłużenie wygrał. Kolejorz jest na dnie.

W niedzielę kibice Lecha mieli prawo oczekiwać zwycięstwa. Poznaniacy zapewnili sobie w czwartek awans do fazy grupowej Ligi Europy i mogli w końcu skupić się na lidze. W dodatku rywalem był absolutny beniaminek Ekstraklasy Termalica. Jednak jak się okazało kryzys i problem Kolejorza jest dużo głębszy niż się wydawało.

Zapowiedzią słabej postawy gości w grze obronnej była sytuacja na początku spotkania. Jasmin Burić wyszedł do piłki, ale jej nie przejął, futbolówka krążyła w polu karnym, lecz ostatecznie nie trafiła do siatki. Jednak nerwowość defensywy nie wróżyła nic dobrego.

Poznaniacy mieli szansę wyjść na prowadzenie dwukrotnie w pierwszym kwadransie. Najpierw Karol Linetty ograł dwóch obrońców Termaliki w polu karnym i podał do wbiegającego Dariusza Dudki. Ten jednak naciskany przez rywala przewrócił się zamiast strzelać. Jeszcze lepszą okazję miał Kasper Hämäläinen. Fin będąc niepilnowany przed bramką niecieczan dostał futbolówkę, ale uderzył ją tak, że Sebastian Nowak bez problemów ją złapał.

Nie udało się zdobyć bramki gościom, uczynili więc to gospodarze. Przeprowadzili szybką akcję na której finiszu mocno z narożnika pola karnego strzelił Dawid Plizga. Burić nie zdołał złapać piłki, jedynie zwolnił jej pęd, tak że zatrzymała się przed linią bramkową. Pierwszy był przy niej nadbiegający Wojciech Kędziora i z metra musiał trafić do siatki.

Gospodarze grali mądrze i czekali na błędy rywala. W 26. minucie dostali kolejną szansę od słabo grających lechitów. Po składnej akcji Bartłomiej Babiarz zagrał do Plizgi, a ten podał do pędzącego skrzydłem Dalibora Plevy. Pomocnik Termaliki będąc sam na sam z Buriciem posłał mu piłkę między nogami do bramki.

Zaskakujący obrót wydarzeń na boisku sprawił, że poznaniacy długo nie mogli wrócić do równowagi i grali bardzo słabo. Do końca pierwszej połowy godny odnotowania z ich strony był tylko niecelny strzał Szymona Pawłowskiego.

Od początku drugiej części gry trener Skorża desygnował na boisko Dariusza Formellę i Denisa Thomallę. Ten drugi od razu miał dobrą okazję na gola. W pole karne dośrodkował Barry Douglas, a Niemiec po główce trafił w poprzeczkę. Gospodarze odpowiedzieli po chwili, kiedy Jakub Biskup w sytuacji sam na sam trafił w Buricia. Kilka minut później znowu dobra okazja dla Termaliki, Dariusz Jarecki płasko dośrodkował w pole karne do Kędziory, ten zdecydował się uderzyć od razu, ale piłka poszybowała ponad poprzeczką.

Lech grał w drugiej połowie lepiej, raz po raz stwarzając zagrożenie pod bramką Nowaka. Znakomitą okazję zmarnował ponownie Hämäläinen, który po akcji Pawłowskiego miał pustą bramkę przed sobą, lecz trafił tam, gdzie stał Dawid Sołdecki, który zdołał wybić piłkę.

Starania gości przyniosły w końcu skutek. W 69. minucie piłka trafiła przed polem karnym do Łukasz Trałki, który dograł do Thomalli. Niemiec jednak źle przyjął futbolówkę, ale przejął ją nadbiegający Formella. Skrzydłowy pewnym strzałem w długi róg pokonał Nowaka.

Lechici chcieli pójść za ciosem i doprowadzić do wyrównania, mieli ku temu znakomitą okazję. Ponownie Formella doszedł do piłki w polu karnym, ale trafił w ofiarnie interweniującego Jareckiego. Sędzia Krzysztof Jakubik początkowo odgwizdał rzut karny po rzekomym zagraniu ręką obrońcy Termaliki, jednak po konsultacji z liniowym zmienił decyzję i przyznał się do błędu. Jak pokazały powtórki słusznie, bo Jarecki wybił futbolówkę głową.

Niecieczanie przebudzili się w końcówce spotkania. Najpierw dobrą okazję zmarnował Emil Drozdowicz, który w sytuacji sam na sam z Buriciem posłał piłkę podcinką, ale trafił w poprzeczkę. Decydujący cios gospodarze zadali w 88. minucie.

Znowu gorąco było pod bramką Termaliki, ale w końcu niecieczanie zażegnali niebezpieczeństwo i ruszyli z kontratakiem. Na jego finiszu Kędziora idealnie zagrał do nadbiegającego Babiarza, który wpadł w pole karne i ze spokojem pokonał bramkarza Lecha. Po tym golu poznaniacy stracili nadzieję na korzystny wynik.

Kolejorz przegrał piąty mecz w tym sezonie. Po siedmiu kolejkach ma na koncie zaledwie cztery (!) punkty i balansuje na krawędzi strefy spadkowej w tabeli. Forma zespołu, a właściwie zlepka piłkarzy, jest katastrofalna. Kolejne spotkanie dopiero za dwa tygodnie, więc to ostatni dzwonek, żeby coś zmienić w funkcjonowaniu drużyny.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań 3:1 (2:0)

Bramki: 1:0 W.Kędziora (16.), 2:0 Pleva (26.), 2:1 Formella (69.), 3:1 Babiarz (88.)

Termalica: Sebastian Nowak – Patryk Fryc, Dawid Sołdecki, Pavol Stano, Dawid Jarecki – Dalibor Pleva, Bartłomiej Babiarz – Dawid Plizga (80. Bartłomiej Smuczyński), Tomasz Foszmańczyk (70. Mario Liczka), Jakub Biskup (75. Emil Drozdowicz) – Wojciech Kędziora

Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Tamas Kadar (60. Marcin Kamiński), Barry Douglas – Łukasz Trałka, Dariusz Dudka (46. Dariusz Formella) – Gergö Lovrencics (46. Denis Thomalla), Karol Linetty, Szymon Pawłowski – Kasper Hämäläinen

Żółte kartki: Dalibor Pleva, Dawid Sołdecki, Bartłomiej Smuczyński – Łukasz Trałka, Barry Douglas, Dariusz Formella

Widzów: 4950

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Post Lech na dnie, beniaminek zasłużenie wygrywa pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/lech-na-dnie-beniaminek-zasluzenie-wygrywa/feed/ 0 19940
Zapowiedź meczu: Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań http://echosportu.pl/zapowiedz-meczu-termalica-bruk-bet-nieciecza-lech-poznan/ http://echosportu.pl/zapowiedz-meczu-termalica-bruk-bet-nieciecza-lech-poznan/#respond Sat, 29 Aug 2015 10:39:55 +0000 http://echosportu.pl/?p=19753 Po czwartkowym zwycięstwie z Videotonem i piątkowych emocjach związanych z losowaniem grup Ligi Europy czas na Ekstraklasę. Lech Poznań w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z beniaminkiem Termaliką Bruk-Bet Niecieczą. Spotkanie zostanie rozegrane w Mielcu. Lech nie miał większych problemów z pokonaniem w dwumeczu węgierskiego Videotonu i zapewnieniu sobie awansu do fazy grupowej Ligi Europy. […]

Post Zapowiedź meczu: Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Po czwartkowym zwycięstwie z Videotonem i piątkowych emocjach związanych z losowaniem grup Ligi Europy czas na Ekstraklasę. Lech Poznań w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z beniaminkiem Termaliką Bruk-Bet Niecieczą. Spotkanie zostanie rozegrane w Mielcu.

Lech nie miał większych problemów z pokonaniem w dwumeczu węgierskiego Videotonu i zapewnieniu sobie awansu do fazy grupowej Ligi Europy. W czwartek podopieczni trenera Maciej Skorży grając „ekonomicznie”, nudno, a nawet słabo wygrali 1:0 na wyjeździe. W piątek media i kibice emocjonowali się losowaniem i na kogo trafi Kolejorz. Poznaniacy trafili do grupy z dobrze znanym Basel, z którym dopiero co toczyli boje w eliminacjach Ligi Mistrzów, Fiorentinę i Belenenses. Zanim jednak lechici pokażą na co ich stać w Europie muszą walczyć i poprawić swoją sytuację w Ekstraklasie.

Pozycja w tabeli tuż nad strefą spadkową, zaledwie jedno zwycięstwo w sześciu meczach i aż cztery porażki. Bilans wstydu. Cel czyli awans do fazy grupowej Ligi Europy został osiągnięty, teraz czas zacząć grać w rodzimych rozgrywkach. Skorża już tydzień temu zapowiadał, że po czwartkowym meczu pucharowych trzeba będzie ratować ligę. Pierwsza okazja do rehabilitacji nadarzy się już w niedzielę. Przeciwnikiem będzie Termalica, absolutny beniaminek Ekstraklasy. Spotkanie zostanie rozegrane w Mielcu, bo stadion w Niecieczy nie spełnia jeszcze wymogów licencyjnych. Po tej kolejce nastąpi przerwa na mecze reprezentacyjne.

Rywal Lecha miał bardzo trudny start w tym sezonie i doznali trzech porażek z rzędu. Piłkarze Termaliki przegrali  kolejno z Piastem Gliwice 0:1, Jagiellonią Białystok 0:2 i Śląskiem Wrocław 0:2. Przełom nastąpił dopiero w 4. kolejce, kiedy niecieczanie zmierzyli się z innym beniaminkiem Zagłębiem Lubin i odnieśli pierwsze zwycięstwo w Ekstraklasie, 1:0. W kolejnym spotkaniu znowu wygrali, tym razem zdecydowanie 3:0 z Górnikiem Zabrze. Jednak tydzień temu wyraźnie lepszy od Termaliki był Ruch Chorzów, który wygrał 4:1. W tabeli beniaminek jest tuż nad Kolejorzem.

Sytuacja kadrowa nie zmieniła się od ubiegłego czwartku. Nadal nie mogą być brani pod uwagę przy ustalaniu składu Darko Jevtić, Dawid Kownacki Marcin Robak, którzy leczą kontuzje. Niepewny jest występ Karola Linettego. Młody piłkarz jest bliski odejścia z klubu, w tygodniu przebywał w Brugii i być może podpisze kontrakt z tamtejszym klubem FC Brugge.

W drużynie Termaliki w niedzielę nie zobaczymy kontuzjowanych Andrzeja Witana i Wołodymyra Kowala. Z kolei Sebastian Ziajka musi pauzować za czerwoną kartkę otrzymaną w ostatnim meczu. W tygodniu klub wyrejestrował też Adriana Paluchowskiego.

przypuszczalne składy

Termalica: Sebastian Nowak – Patryk Fryc, Dawid Sołdecki, Pavol Stano, Dawid Jarecki – Dalibor Pleva, Bartłomiej Babiarz – Emil Drozdowicz, Tomasz Foszmańczyk, Dawid Plizga – Wojciech Kędziora

nieobecni: Andrzej Witan, Dariusz Jarecki i Wołodymyr Kowal (kontuzje), Sebastian Ziajka (pauza za czerwoną kartkę)

Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas – Łukasz Trałka, Karol Linetty/Dariusz Dudka – Gergö Lovrencics, Kasper Hämäläinen, Szymon Pawłowski – Denis Thomalla

nieobecni: Darko Jevtić, Dawid Kownacki, Marcin Robak (kontuzje)

niepewni: Karol Linetty

Zobacz także konferencję prasową z udziałem trenera Macieja Skorży i obrońcy Paulusa Arajuuriego przed meczem z Termaliką:

Post Zapowiedź meczu: Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/zapowiedz-meczu-termalica-bruk-bet-nieciecza-lech-poznan/feed/ 0 19753
Pewny awans Kolejorza http://echosportu.pl/pewny-awans-kolejorza/ http://echosportu.pl/pewny-awans-kolejorza/#respond Sun, 18 Aug 2013 16:51:15 +0000 http://echosportu.pl/?p=2365 W meczu 1/16 Pucharu Polski Lech Poznań pewnie pokonał pierwszoligową Termalikę Bruk-Bet Nieciecza 4:0. Bramki dla Kolejorza strzelili Łukasz Teodorczyk, Bartosz Ślusarski, Szymon Pawłowski oraz Szymon Drewniak. Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań 0:4 (0:0) Bramki: 0:1 Teodorczyk (63.), 0:2 Ślusarski (65.), 0:3 Pawłowski (78.), 0:4 Drewniak (90.) Termalica: Grzegorz Kasprzik – Damian Skołorzyński, Dalibor […]

Post Pewny awans Kolejorza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
T Mobile Ekstraklasa Lech Poznan Widzew Lodz n z gol bramka radosc

W meczu 1/16 Pucharu Polski Lech Poznań pewnie pokonał pierwszoligową Termalikę Bruk-Bet Nieciecza 4:0. Bramki dla Kolejorza strzelili Łukasz Teodorczyk, Bartosz Ślusarski, Szymon Pawłowski oraz Szymon Drewniak.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań 0:4 (0:0)

Bramki: 0:1 Teodorczyk (63.), 0:2 Ślusarski (65.), 0:3 Pawłowski (78.), 0:4 Drewniak (90.)

Termalica: Grzegorz Kasprzik – Damian Skołorzyński, Dalibor Pleva, Łukasz Pielorz, Dariusz Jarecki – Vojtech Horvath, Dawid Sołdecki (76. Piotr Piekarski) – Damian Piotrowski, Dariusz Pawlusiński, Andrzej Rybski (78. Piotr Ceglarz) – Emil Drozdowicz (70. Tomasz Foszmańczyk)

Lech: Krzysztof Kotorowski – Mateusz Możdżeń, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Luis Henriquez – Łukasz Trałka – Gergo Lovrencsics (61. Bartosz Ślusarski), Szymon Pawłowski, Kasper Hamalainen (82. Szymon Drewniak), Vojo Ubiparip (82. Dariusz Formella) – Łukasz Teodorczyk

Żółte kartki: Dalibor Pleva, Damian Skołorzyński – Luis Henriquez

Czerwona kartka: Pleva (87.- za dwie żółte)

Widzów: 2244 (w tym 400 kibiców Lecha)

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Post Pewny awans Kolejorza pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/pewny-awans-kolejorza/feed/ 0 2365
Warta już w strefie spadkowej http://echosportu.pl/warta-juz-w-strefie-spadkowej/ http://echosportu.pl/warta-juz-w-strefie-spadkowej/#respond Thu, 09 May 2013 09:38:31 +0000 http://echosportu.pl/?p=1611 Warta Poznań przegrała na wyjeździe z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 0:3 i znalazła się w strefie spadkowej. Była to już trzecia z rzędu, a ósma w tym roku porażka Zielonych. Jedyne punkty wywalczyli w zremisowanym meczu z Bogdanką Łęczna i dzięki walkowerowi za nierozegrany mecz z ŁKS Łódź. W pierwszej połowie bramki nie padły, taktyka Warty, […]

Post Warta już w strefie spadkowej pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
warta-poznan-150x150Warta Poznań przegrała na wyjeździe z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 0:3 i znalazła się w strefie spadkowej. Była to już trzecia z rzędu, a ósma w tym roku porażka Zielonych. Jedyne punkty wywalczyli w zremisowanym meczu z Bogdanką Łęczna i dzięki walkowerowi za nierozegrany mecz z ŁKS Łódź.

W pierwszej połowie bramki nie padły, taktyka Warty, by nie stracić gola przynosiła efekty. W 43. minucie poznaniacy mieli nawet świetną okazję na objęcie prowadzenia, ale pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali przegrał Marcin Trojanowski. Druga połowa rozpoczęła się od bramki dla gospodarzy, celnie uderzył Emil Drozdowicz. Ten sam piłkarz podwyższył prowadzenie Termaliki w 66. minucie. Warta nie była w stanie nawiązać walki, niecieczanie kontrolowali spotkanie, ale dopiero przed końcem udało im się dobić rozbitych rywali. Bramkę w 89. minucie zdobył Dariusz Pawlusiński.

W tej kolejce trzy punkty zdobył bezpośredni rywal Warty, Stomil Olsztyn, który wyprzedził poznaniaków w tabeli, spychając ich jednocześnie do strefy spadkowej. Do końca rozgrywek pozostało siedem meczów, a co ważne aż cztery z nich Zieloni rozegrają z sąsiadami z tabeli. I właśnie spotkania ze Stomilem (zaległe), Polonią Bytom, Sandecją Nowy Sącz i Okocimskim Brzesko będą kluczowe dla utrzymania w I lidze. Sytuacja jest coraz trudniejsza, ale jeszcze nie tragiczna. Z drugiej strony patrząc na grę Warty ciężko oczekiwać nagłej metamorfozy. A jednak nadzieja umiera ostatnia…

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Warta Poznań 3:0 (0:0)
1:0 – Emil Drozdowicz (48.), 2:0 – Emil Drozdowicz (66.), 3:0 – Dariusz Pawlusiński (89.)

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak – Łukasz Pielorz, Jakub Czerwiński, Michał Nalepa, Krzysztof Lipecki, Damian Piotrowski (57′ Dariusz Pawlusiński), Vojtech Horvath, Piotr Ceglarz, Krzysztof Kaczmarczyk (62′ Andrzej Rybski), Dariusz Jarecki, Emil Drozdowicz (79′ Jakub Biskup).

Warta Poznań: Łukasz Radliński – Wojciech Wilczyński, Adrian Bartkowiak, Alain Ngamayama, Maciej Wichtowski, Leszek Nowosielski (76′ Krzysztof Bartoszak), Paweł Giel, Paweł Czoska (67′ Robert Ziętarski), Tomasz Magdziarz, Marcin Trojanowski, Michał Jakóbowski (83′ Igor Jurga),

Żółte kartki: Robert Ziętarski, Adrian Bartkowiak (Warta).

Widzów: 950.

Sędzia: Tomasz Garbowski (Kluczbork).

Post Warta już w strefie spadkowej pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/warta-juz-w-strefie-spadkowej/feed/ 0 1611