MUKS pojechał do Siedlec w osłabionym składzie. Z różnych powodów trener Krzysztof Koziorowicz nie mógł skorzystać między innymi z Amerykanki Cierry Robertson-Warren oraz Aleksandry Dziwińskiej. Bardzo dobrze zastąpiły je jednak juniorki.

Zwłaszcza Klaudia Gertchen może być zadowolona ze swojego debiutu w Tauron Basket Lidze Kobiet. 19-letnia zawodniczka była kluczową postacią w końcówce spotkania. Na 6 minut przed końcem spotkania MUKS prowadził 59:57.

Wtedy to Gerchen trafiła za dwa, następnie dołożyła jeden celny wolny, a świetną serię zakończyła celnym rzutem za trzy, co dało poznaniankom przewagę siedmiu punktów 65:59. Zawodniczki z Siedlec miały jeszcze 3 minuty na odrobienie strat. Jednak MUKS bardzo dobrze rozegrał końcówkę i nie dał sobie odebrać wygranej.

– Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa, tym bardziej, że grałyśmy w osłabionym składzie. Jestem szczęśliwa, że trener dał mi szansę, którą chyba wykorzystałam – mówiła po meczu Gertchen cytowana przez oficjalną stronę rozgrywek basketligakobiet.pl.

Przed tym meczem MUKS miał tylko jeden triumf na koncie. Podobnie jak MKK Siedlce i Widzew Łódź. – Bardzo mnie cieszy dzisiejsze zwycięstwo, które podniosło nasze morale. Jak widać na załączonym obrazku graliśmy bez kilku zawodniczek. Było sporo młodzieży, która potwierdziła swoje walory. To jest duża wartość w perspektywie tego klubu. Jestem pełen uznania dla swoich dziewczyn. Gratuluję postawy, determinacji i rozsądnej gry jednocześnie – podsumował spotkanie trener Koziorowicz.

MKK Siedlce – MUKS Poznań 64:70 (15:18, 16:13, 19:24, 14:15)

Siedlce: Marie Malone 18, Oksana Kisiłowa 17, Katarzyna Trzeciak 8, Anna Olchowyk 8, Damika Martinez 8, Magdalena Koperwas 3, Magdalena Parysek 2, Agnieszka Makowska 0.

Poznań: Reene Taylor 25, Magdalena Idziorek 10, Agnieszka Skobel 8, Sylwia Siemienas 7, Klaudia Gertchen 6, Żaneta Durak 5, Barbara Skowronek 3, Julia Drop 3, Agnieszka Kaczmarczyk 3, Patrycja Klatt 0.

Post Druga wygrana MUKS Poznań. Udany debiut Klaudii Gertchen pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Akademiczki przez cały sezon grały z hasłem „Razem do Ekstraklasy”. Być może kiedyś, ale na pewno w tym roku ekstraklasy nie będzie. Bowiem MKK Siedlce drugim zwycięstwem nad Poznań City Center AZS zapewnił sobie awans do Basket Ligi Kobiet.

W sobotę podopieczne trenera Ryszarda Barańskiego znowu rzucały z tragiczną skutecznością. Akademiczki trafiły zaledwie 18 z 61 rzutów z gry! W swojej hali! Z taką celnością nie ma co marzyć o ekstraklasie.

Zostawmy to jednak. MKK był po prostu lepszą i przede wszystkim bardziej wyrównaną drużyną. Z doświadczonymi zawodniczkami, które w decydujących meczach pokazały klasę.

Poznań City Center AZS – MKK Siedlce 46:68 (13:17, 15:17, 11:23, 7:11)

PCC AZS: Żaneta Durak 12, Magdalena Koperwas 10, Barbara Skowronek 10, Kinga Woźniak 8, Magdalena Idziorek 3, Weronika Telenga 3, Elżbieta Giedrojć, Daria Marciniak.

MKK: Magda Bibrzycka 19, Katarzyna Salska 18, Elżbieta Mukosiej 13, Marta Urbaniak 8, Marta Dobrowolska 7, Agata Chaliburda 3, Agnieszka Krzywoń, Lidia Niedzielska, Dominika Paczkowska.

Stan rywalizacji (do 2 zwycięstw): 2:0

Awans: MKK Siedlce.

Szczegółowe statystyk: pzkosz.pl/liga/1/mecz/25814/

Post Poznań City Center AZS za słaby na Basket Ligę Kobiet pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Poznań City Center AZS przegrał z MKK Siedlce 47:70 w pierwszym meczu finałowym I ligi. Akademiczki w sobotę znowu miały duże problemy ze skutecznością. Trafiły zaledwie 33 procent (15/46) rzutów z gry. Kolejne spotkanie 29 marca w Poznaniu.

Koszykarki PCC AZS przez pierwsze sześć minut meczu zdobyły tylko 2 punkty! Natomiast gospodynie „dziurawiły” kosz bez żadnych problemów i po pierwszej kwarcie prowadziły (21:7). W kolejnych częściach meczu poznanianki były w stanie zbliżyć się jedynie na jedenaście punktów różnicy. Stało się tak trzykrotnie.

Ostatni raz w czwartej minucie trzeciej kwarty. Po „trójce” Żanety Durak AZS przegrywał 28:39. Jednak szybka odpowiedź Marty Urbaniak, a następnie Magdy Bibrzyckiej zza linii 6,75 skutecznie wybiła akademiczkom myśl o zwycięstwie.

Podopieczne trenera Ryszarda Barańskiego przegrały głównie przez słabą skuteczność (15/46 z gry, 5/20 za 3) i straty. Poznanianki popełniły ich aż 22. Z czego ponad połowę rozgrywające Kinga Woźniak (7) oraz Durak (5).

MKK zaprezentował się o wiele lepiej. Nawet przez moment nie było wątpliwości, która drużyna jest lepsza. Gospodynie trafiły 8/17 rzutów za 3, a z gry miały 45 procent skuteczności. Obie drużyny fatalnie wykonywały rzuty wolne. AZS wykorzystał 12 z 21 „osobistych”, a MKK 12 z 20.

Drugi mecz odbędzie się 29 marca w Poznaniu. MKK Siedlce może się wtedy cieszyć z awansu do Basket Ligi Kobiet. W przypadku wygranej PCC AZS odbędzie się trzecie rozstrzygające spotkanie.

MKK Siedlce – Poznań City Center AZS 70:47 (21:7, 15:14, 14:10, 20:16)

MKK: Marta Urbaniak 14, Elżbieta Mukosiej 15, Magda Bibrzycka 11, Agnieszka Krzywoń 9, Lidia Niedzielska 8, Agata Chaliburda 6, Katarzyna Salska 5, Marta Dobrowolska 2, Dominika Paczkowska, Dominika Prochenka.

PCC AZS: Żaneta Durak 11, Kinga Woźniak 11, Daria Marciniak 6, Magdalena Idziorek 5, Barbara Skowronek 5, Weronika Telenga 5, Magdalena Koperwas 2, Karolina Budeń, Elżbieta Giedrojć.

Stan rywalizacji (do 2 zwycięstw): MKK – PCC AZS 1:0

Szczegółowe statystyki z meczu: http://pzkosz.pl/liga/1/mecz/25812/

Post Fatalny mecz akademiczek. Ekstraklasa bliżej Siedlec pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Koszykarki Poznań City Center AZS w sobotę rozpoczną ostatni etap walki o Basket Ligę Kobiet. W rywalizacji z MKK Siedlce do upragnionego awansu potrzebne są dwa zwycięstwa.

Pierwsze spotkanie akademiczki rozegrają na wyjeździe. Następnie drugi mecz odbędzie się 29 marca w Poznaniu. Ewentualną trzecią partię walki o BLK zaplanowano na 2 kwietnia w Siedlcach.

Przewagę psychologiczną ma MKK, który w drugiej rundzie I ligi dwukrotnie pokonał AZS. 19 lutego poznanianki przegrały u siebie 65:68, a w ostatni poniedziałek uległy swoim rywalkom z Mazowsza 55:69. Na szczęście wyniki te nie liczą się w ostatniej rundzie rozgrywek.

– Mecze z Siedlcami będą trudne, ponieważ to dobry i doświadczony zespół. Większość z nich grała w ekstraklasie. Są starsze od nas oraz mocniejsze fizycznie. Dobrze bronią i celnie rzucają za trzy punkty – tłumaczy trener Poznań City Center AZS Ryszard Barański.

Akademiczki w obronie muszą przypilnować przede wszystkim Martę Dobrowolską, Elżbietę Mukosiej i Martę Urbaniak. W poniedziałek zdobyły one 55 z 69 punktów MKK oraz trafiły 8 na 20 oddanych rzutów za trzy punkty. W sobotę nie można im na tyle pozwolić. Poznanianki muszą również poprawić skuteczność. W poniedziałek wyniosła ona zaledwie 34% (18/53).

– Musimy zagrać odważnie i równo cały mecz. Nie może być wtopy. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Zespół jest zgrany i dobrze się rozumie. Mam nadzieję, że będziemy zdeterminowani bardziej od przeciwnika, żeby wygrać dwa mecze – dodaje trener Barański.

Post Tylko dwa zwycięstwa od ekstraklasy pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Koszykarki Poznań City Center AZS przegrały na wyjeździe z MKK Siedlce 55:69 w ostatnim meczu I ligi grupy C. Obie drużyny będą rywalizowały teraz o awans do Basket Ligi Kobiet.

Poniedziałkowy mecz nie miał żadnego wpływu na pozycję akademiczek w tabeli. AZS zakończył rywalizację w drugiej fazie rozgrywek na trzecim miejscu.

1. Ślęza Wrocław
2. MKK Siedlce
3. Poznań City Center AZS
4. Dekorex Pabianice

W kolejnym etapie pierwszy zespół w tabeli zagra z czwartym, a drugi z trzecim. Rywalizacja rozstrzyga się po dwóch zwycięstwach. W pierwszym meczu gospodarzem jest zespół zajmujący wyższe miejsce w tabeli. Następnie rywalizacja przenosi się do miasta zespołu z miejsc 3 i 4, aby ewentualnie wrócić z powrotem do miast zespołów uprzywilejowanych – w tym przypadku Siedlec i Wrocławia.

Poznań City Center AZS z trzeciego miejsca trafia znowu na zespół MKK Siedlce i to z nimi przyjdzie im rywalizować już w sobotę 22 marca na wyjeździe. Mecz rewanżowy odbędzie się w kolejną sobotę 29 marca i ewentualne trzecie spotkanie w środę 2 kwietnia. Zespół, który wygra tę rywalizację awansuje do Basket Ligi Kobiet.

Post Porażka w meczu bez znaczenia pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Poznań City Center AZS – MKK Siedlce 65:68 (26:15, 13:14, 15:15, 11:24)

Poznań: Magdalena Idziorek 17, Żaneta Durak 16, Magdalena Koperwas 10, Kinga Woźniak 9, Barbara Skowronek 6, Karolina Budeń 5, Daria Marciniak 2, Weronika Telenga 0.

Siedlce: Elżbieta Mukosiej 20, Marta Urbaniak 16, Agata Chaliburda 14, Katarzyna Salska 8, Magda Bibrzycka 5, Agnieszka Krzywoń 4, Lidia Niedzielska 1, Marta Dobrowolska 0.

Post Poznań City Center AZS nie wytrzymał końcówki pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Po pierwszej fazie sezonu cztery najlepsze zespoły z czterech grup I ligi zostały przydzielone do grupy C, z której do PLKK awansują dwie pierwsze drużyny. Porażka w Siedlcach mocno skomplikowała sytuację poznaniakom. Akademiczki po sobotniej przegranej zajmują dopiero szóste miejsce na osiem drużyn.

INEA AZS rozpoczęła spotkanie od prowadzenia 7:2. Później jednak z każdą minutą drużyna gospodarzy miała coraz większą przewagę. Na początku trzeciej kwarty siedleczanki wygrywały już 47:34.Poznanianki odrobiły jednak wszystkie straty i na 3 minuty przed końcem spotkania po celnym rzucie za trzy punkty Julii Adamowicz przegrywały zaledwie 58:60.

Niestety podopieczne trenera Ryszarda Barańskiego fatalnie rozegrały końcówkę. Najpierw dwa rzuty wolne trafiła Katarzyna Furdak. Następnie Weronika Telenga i Magdalena Koperwas wykorzystały po jednym wolnym i było 62:60 dla MKK na dwie minuty do końca meczu. Co z tego, skoro w trzech kolejnych akcja Koperwas, Durak i Adamowicz zanotowały straty.

MKK Siedlce – INEA AZS Poznań 62:60 (21:16, 20:16, 12:15, 9:13)

MKK: Katarzyna Furdak 19 (1×3), Małgorzata Jurkowska 14, Weronika Toporowska 9 (1×3), Małgorzata Myćka 5, Grażyna Witkoś 4, Karolina Stanek 4, Ewelina Skardzińska 4, Lucyna Kotonowicz 3.

INEA AZS: Żaneta Durak 14 (1×3), Daria Marciniak 14, Kinga Woźniak 9, Weronika Telenga 8, Magdalena Koperwas 5, Barbara Skowronek 4, Julia Adamowicz 4 (1×3), Magdalena Idziorek 2.

Post INEA AZS przegrała w Siedlcach na własne życzenie pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.