Warning: is_dir(): open_basedir restriction in effect. File(/tmp) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/:/home/klient.dhosting.pl/soku/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php71/usr/share/pear/:/opt/alt/php71/usr/share/php:/opt/alt/php71/) in /home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-simple-firewall/src/lib/vendor/fernleafsystems/wordpress-services/src/Core/Fs.php on line 465

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-simple-firewall/src/lib/vendor/fernleafsystems/wordpress-services/src/Core/Fs.php:465) in /home/klient.dhosting.pl/soku/echosportu.pl/public_html/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
II liga – Echosportu.pl – Sport w Poznaniu http://echosportu.pl Informacje sportowe z Poznania Sat, 13 May 2017 22:19:11 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.7.11 54538075 Duma Wildy zagrała na plus [zdjęcia] http://echosportu.pl/duma-wildy-zagrala-plus-zdjecia/ http://echosportu.pl/duma-wildy-zagrala-plus-zdjecia/#respond Sat, 13 May 2017 22:19:11 +0000 http://echosportu.pl/?p=55305 Warta Poznań, w Ogródku, zagrała dobry mecz. Spotkanie Warty z Radomiakiem, zapowiadało się jako bardzo ciekawy mecz. Radomiak walczy o awans, Warta o ligowy byt. No i krakowskim targiem, po ostatnim gwizdku sędziego z Krakowa, na tablicy widniał remis. Pierwsza połowa bardzo wyrównana. W drugiej gospodarze ostro zaatakowali. Jednak to w 55. minucie goście objęli […]

Post Duma Wildy zagrała na plus [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Warta Poznań, w Ogródku, zagrała dobry mecz.

Spotkanie Warty z Radomiakiem, zapowiadało się jako bardzo ciekawy mecz. Radomiak walczy o awans, Warta o ligowy byt. No i krakowskim targiem, po ostatnim gwizdku sędziego z Krakowa, na tablicy widniał remis.

Pierwsza połowa bardzo wyrównana. W drugiej gospodarze ostro zaatakowali. Jednak to w 55. minucie goście objęli prowadzenie. Karny, Leandro Perieria i Laskowski pokonany.

W doliczonym czasie gry, 92.minuta Łukasz Białożyt i remis 1:1.

Dla Dumy Wildy to bardzo cenny punkt, jednak Warta lepiej gra i więcej punktów zdobywa w meczach wyjazdowych.  Może warto aby do końca sezony Warciarze grali na wyjazdach? Kibiców to nie zadowoli , ale ligowy byt  pewny.

Warta Poznań – Radomiak Radom 1:1(0:0)

Bramki: 90+3. Białożyt – 55. Pereira (k)

Warta Poznań: Laskowski – Fiedosewicz, Dejewski, Kieliba, Chromiński, Ciarkowski, Laskowski, Cywiński (79. Brzostowski), Białożyt, Goździk (84. Onsorge), Broź (73. Siwek)

Radomiak Radom: Szady – Sułkowski, Grudniewski, Kościelny, Spychała, Bemba (88. Filipowicz), Kwiek, Brągiel (55. Stanisławski), Stąporski (75. Mikołajczak), Tarnowski, Pereira

17. maja Warta wybiera się do Niepołomic.

[See image gallery at echosportu.pl]

 

 

 

 

 

 

 

Post Duma Wildy zagrała na plus [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/duma-wildy-zagrala-plus-zdjecia/feed/ 0 55305
Warta Poznań po emocjonującym spotkaniu wygrywa w Tarnobrzegu. http://echosportu.pl/warta-poznan-emocjonujacym-spotkaniu-wygrywa-tarnobrzegu/ http://echosportu.pl/warta-poznan-emocjonujacym-spotkaniu-wygrywa-tarnobrzegu/#respond Sat, 06 May 2017 20:18:46 +0000 http://echosportu.pl/?p=54877 Warta Poznań po raz kolejny potwierdziła, że w tym sezonie na wyjazdach spisuje się lepiej, niż na własnym stadionie. Podopieczni trenera Petra Nemca po bramce Tomasza Dejewskiego pokonali w Tarnobrzegu Siarkę 1:0. Sobotni mecz obfitował w emocje i groźne sytuacje pod obiema bramkami. Już na samym początku spotkania na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu Duma Wildy stworzyła sobie […]

Post Warta Poznań po emocjonującym spotkaniu wygrywa w Tarnobrzegu. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Warta Poznań po raz kolejny potwierdziła, że w tym sezonie na wyjazdach spisuje się lepiej, niż na własnym stadionie. Podopieczni trenera Petra Nemca po bramce Tomasza Dejewskiego pokonali w Tarnobrzegu Siarkę 1:0. Sobotni mecz obfitował w emocje i groźne sytuacje pod obiema bramkami.

Już na samym początku spotkania na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu Duma Wildy stworzyła sobie dogodną okazję. W 8. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkarze z Poznania oddali aż trzy strzały, jednak dwa z nich zostały zablokowane, a trzecią próbę pewnie wybronił golkiper Siarki. Odpowiedź gospodarzy nastąpiła trzynaście minut później, jednak przy strzale Grzegorza Płatka świetną interwencją popisał się Tomasz Laskowski.

W 34. minucie na prowadzenie wyszli Warciarze. Świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego strzałem głową z bliskiej odległości zamknął Tomasz Dejewski. Tarnobrzeżanie próbowali odpowiedzieć w 42. minucie, po znakomitej centrze Michała Dawidowicza w pole karne, po raz kolejny świetnie spisał się jednak Laskowski, pewnie broniąc dwa groźne strzały piłkarzy Siarki.

Zaledwie minutę później Zieloni mogli podwyższyć prowadzenie. Po świetnie rozegranej akcji na pustą bramkę uderzył Michał Ciarkowski, jednak fatalnie przestrzelił, w konsekwencji czego Warta schodziła na przerwę tylko z jednobramkową przewagą.

W drugiej połowie spotkania, podobnie jak w pierwszej, kibice na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu zobaczyli ciekawe widowisko. Już w 50. minucie groźną sytuację wypracowali sobie gospodarze. Uderzał Hubert Tomalski, pewną interwencję zaliczył Laskowski, po czym do dobitki złożył się Krzysztof Ropski, jednak po raz kolejny górą był bramkarz Dumy Wildy. Trzy minuty później z kolei mogła paść bramka dla gości, jednak plasowane uderzenie Ciarkowskiego świetnie obronił Karol Dybowski.

W 68. minucie doszło do kontrowersji. Sędzia Jacek Lis odgwizdał dla Siarki rzut wolny na linii pola karnego, mimo że wcześniej podopieczni trenera Włodzimierza Gąsiora zdobyli bramkę z akcji. Arbiter postanowił jednak cofnąć akcję do wcześniejszego faulu. Ostatecznie strzał ze stałego fragmentu gry obronił Laskowski.

Gospodarze nie zaprzestali jednak ataków i dziewięć minut później mieli kolejną sytuację na doprowadzenie do remisu, jednak w sytuacji sam na sam fatalnie spudłował Ropski. Z kolei w 83. minucie Warciarze mieli dogodną okazję do tego, by dobić tarnobrzeżan. Rezerwowy w tym spotkaniu Gracjan Goździk przeprowadził znakomity indywidualny rajd, który jednak zakończył się minimalnie niecelnym strzałem.

Ostatecznie po bardzo ciekawym spotkaniu górą była Warta Poznań, wygrywając 1:0. Obie drużyny stworzyły sobie mnóstwo znakomitych okazji i wynik byłby zapewne wyższy, gdyby nie znakomita postawa bramkarzy – Laskowskiego i Dybowskiego. Ostatecznie po meczu ze zdobytych punktów cieszyć mógł się jedynie ten pierwszy. Podopieczni trenera Nemca potwierdzili, że w tym sezonie znakomicie spisują się na wyjazdach, odnosząc siódme zwycięstwo na obcym terenie (więcej ma na koncie jedynie lider z Opola).

Siarka Tarnobrzeg – Warta Poznań 0:1 (0:1)

Bramka: Dejewski (34.)

Siarka: Karol Dybowski – Jan Grzesik, Bartosz Waleńcik, Radosław Sylwestrzak, Michał Dawidowicz (83. Dawid Witkowski) – Daniel Koczon, Marcin Stefanik, Grzegorz Płatek (51. Konrad Stępień), Mateusz Czyżycki (51. Michał Żebrakowski), Hubert Tomalski – Krzysztof Ropski (76. Jakub Głaz).

Warta: Tomasz Laskowski – Krzysztof Biegański, Bartosz Kieliba, Tomasz Dejewski, Nikodem Fiedosewicz – Dominik Chromiński (87. Alain Ngamayama), Artur Marciniak, Adrian Laskowski, Michał Cywiński (70. Gracjan Goździk), Michał Ciarkowski – Łukasz Spławski (82. Mateusz Broź).

Żółte kartki: Dawidowicz, Grzesik – Biegański, Kieliba, Dejewski, Fiedosewicz.

Sędzia: Jacek Lis (Katowice).

Post Warta Poznań po emocjonującym spotkaniu wygrywa w Tarnobrzegu. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/warta-poznan-emocjonujacym-spotkaniu-wygrywa-tarnobrzegu/feed/ 0 54877
„Ogródek” nadal przeklęty dla Warty. ROW Rybnik pokonuje „Dumę Wildy”[zdjęcia] http://echosportu.pl/ogrodek-nadal-przeklety-dla-warty-row-rybnik-pokonuje-dume-wildyzdjecia/ http://echosportu.pl/ogrodek-nadal-przeklety-dla-warty-row-rybnik-pokonuje-dume-wildyzdjecia/#respond Sat, 29 Apr 2017 21:48:47 +0000 http://echosportu.pl/?p=54387 Warta Poznań na własnym stadionie nie wygrała od 5 listopada ubiegłego roku. Kibicom Zielonych na przełamanie przyjdzie jednak poczekać jeszcze minimum dwa tygodnie. Podopieczni trenera Petra Nemca po rozczarowującym występie przegrali bowiem z ekipą ROWu 1964 Rybnik 0:1. Przez pierwsze 10 minut na boisku działo się bardzo niewiele, jednak już w 11. minucie pierwsza groźna […]

Post „Ogródek” nadal przeklęty dla Warty. ROW Rybnik pokonuje „Dumę Wildy”[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Warta Poznań na własnym stadionie nie wygrała od 5 listopada ubiegłego roku. Kibicom Zielonych na przełamanie przyjdzie jednak poczekać jeszcze minimum dwa tygodnie. Podopieczni trenera Petra Nemca po rozczarowującym występie przegrali bowiem z ekipą ROWu 1964 Rybnik 0:1.

Przez pierwsze 10 minut na boisku działo się bardzo niewiele, jednak już w 11. minucie pierwsza groźna okazja gości z Rybnika przyniosła im bramkę. Dośrodkowanie z prawego skrzydła bezbłędnie wykończył Paweł Jaroszewski, dając prowadzenie przyjezdnym.

Mimo, że pierwsza połowa nie należała do najciekawszych, to jednak Warciarze zdołali sobie stworzyć dogodną okazję do wyrównania wyniku. W 32. minucie z prawego skrzydła dośrodkowywał Dominik Chromiński, a w polu karnym akcję zamykał Mateusz Broź. Napastnik gospodarzy zrobił to jednak bardzo nieudolnie, marnując stuprocentową sytuację na strzelenie gola.

W drugiej części spotkania, podobnie jak w pierwszej, kibice na Stadionie przy Drodze Dębińskiej nie zobaczyli zbyt wielu ciekawych sytuacji. W pierwszym kwadransie najciekawszym wydarzeniem na boisku było niebezpieczne zderzenie głowami Nikodema Fiedosewicza i Kamila Spratka.

W 69. minucie dogodną sytuację na wyrównanie miała Warta, jednak znajdujący się w wygodnej pozycji do oddania strzału Adrian Laskowski zdecydował się podać piłkę do Michała Ciarkowskiego. Ten z kolei niecelnie dośrodkowywał do Łukasza Spławskiego i akcja Zielonych zakończyła się niepowodzeniem.

W końcówce meczu z kolei okazję na podwyższenie rezultatu mieli rybniczanie. Po dośrodkowaniu Mariusza Zganiacza głową uderzał Marián Jarabica, jednak zamiary Słowaka bezbłędnie odczytał Tomasz Laskowski, zatrzymując jego strzał.

Mecz ostatecznie zakończył się jednobramkowym zwycięstwem podopiecznych trenera Piotra Piekarczyka. ROW nie rozegrał w „Ogródku” wybitnego spotkania, jednak jak się później okazało to wystarczyło do wywiezienia z Poznania kompletu punktów. Z kolei Warta rozegrała kolejne już bezbarwne spotkanie przed własną publicznością, w konsekwencji mocno komplikując sobie sytuację w walce o utrzymanie.

Warta Poznań – ROW 1964 Rybnik 0:1 (0:1)

Bramka: Jaroszewski (11.)

Warta: Tomasz Laskowski – Franciszek Siwek (80. Jakub Kiełb), Bartosz Kieliba, Tomasz Dejewski, Nikodem Fiedosewicz – Artur Marciniak, Adrian Laskowski, Michał Cywiński (80. Gracjan Goździk), Dominik Chromiński (68. Krzysztof Biegański), Michał Ciarkowski – Mateusz Broź (46. Łukasz Spławski).

ROW: Kacper Rosa – Jan Janik, Marián Jarabica, Szymon Jary, Dawid Gojny – Damian Koleczko, Kamil Spratek, Mariusz Zganiacz, Sebastian Musiolik (86. Dawid Bober), Paweł Jaroszewski (77. Dominik Budzik) – Przemysław Brychlik (89. Sebastian Siwek; 90. Dawid Drozdowski).

Żółte kartki: Dejewski, Kieliba, Ciarkowski – Musiolik.

Sędzia: Łukasz Karski (Słupsk).

[See image gallery at echosportu.pl]

 

Post „Ogródek” nadal przeklęty dla Warty. ROW Rybnik pokonuje „Dumę Wildy”[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/ogrodek-nadal-przeklety-dla-warty-row-rybnik-pokonuje-dume-wildyzdjecia/feed/ 0 54387
Koniec wyjazdowej serii Warty. „Duma Wildy” przegrywa w Bełchatowie http://echosportu.pl/koniec-wyjazdowej-serii-warty-duma-wildy-przegrywa-belchatowie/ http://echosportu.pl/koniec-wyjazdowej-serii-warty-duma-wildy-przegrywa-belchatowie/#respond Sat, 08 Apr 2017 20:22:00 +0000 http://echosportu.pl/?p=53371 Warta Poznań miała na swoim koncie świetną serię pięciu spotkań z rzędu bez porażki na obcym terenie. W sobotnie popołudnie dobiegła ona jednak końca. Podopieczni trenera Petra Nemca ulegli GKS Bełchatów 0:1. Pierwsze groźne okazję w tym meczu stworzyli sobie Zieloni. W 9. minucie po kiksie obrońcy gospodarzy piłka trafiła pod nogi Michała Ciarkowskiego, ten zdecydował […]

Post Koniec wyjazdowej serii Warty. „Duma Wildy” przegrywa w Bełchatowie pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Warta Poznań miała na swoim koncie świetną serię pięciu spotkań z rzędu bez porażki na obcym terenie. W sobotnie popołudnie dobiegła ona jednak końca. Podopieczni trenera Petra Nemca ulegli GKS Bełchatów 0:1.

Pierwsze groźne okazję w tym meczu stworzyli sobie Zieloni. W 9. minucie po kiksie obrońcy gospodarzy piłka trafiła pod nogi Michała Ciarkowskiego, ten zdecydował się na strzał, jednak futbolówka odbiła się od golkipera GKS i wyszła na rzut rożny. Z kolei w 15. minucie z lewej strony pola karnego minimalnie niecelnie uderzył Michał Cywiński.

Jedenaście minut później do głosu doszli bełchatowianie. Z lewej flanki w pole karne zagrywał Aghwan Papikjan, do strzału złożył się Artur Lenartowski, jednak piłka o kilka centymetrów minęła światło bramki. Kolejną dogodną okazję do objęcia prowadzenia podopieczni trenera Mariusza Pawlaka mieli w doliczonym czasie pierwszej połowy. Swoją indywidualną akcję strzałem z ostrego kąta kończył Papikjan, ale Tomasz Laskowski popisał się świetną interwencją, ratując Wartę przed stratą bramki.

Druga część spotkania stała pod znakiem zdecydowanych ataków Brunatnych. W 54. minucie groźny strzał Daniela Ciechańskiego sparował Laskowski. Z kolei siedem minut później z dystansu uderzał Patryk Rachwał, jednak po raz kolejny na posterunku był golkiper Warciarzy.

Gospodarze dopięli jednak swego i w 75. minucie objęli prowadzenie. Bartłomiej Bartosiak podał przez całe pole karne do Rachwała, a ten nie dał szans na interwencję Laskowskiemu i pewnie wpakował piłkę do bramki.

Jak się później okazało był to gol na wagę zwycięstwa bełchatowian. Warta nie była bowiem w stanie przeprowadzić akcji, która mogłaby skutkować wyrównaniem stanu rywalizacji. Podopiecznym trenera Nemca nie udało się podtrzymać korzystnej passy meczów bez porażki na wyjeździe. Ponadto, sobotnia przegrana z pewnością nie ułatwi Dumie Wildy walki o utrzymanie w II lidze.

GKS Bełchatów – Warta Poznań 1:0 (0:0)

Bramka: Patryk Rachwał (75.)

GKS: Paweł Lenarcik – Adrian Klepczyński, Marcin Grolik, Piotr Witasik, Robert Pisarczuk – Dawid Flaszka (90. Mikołaj Bociek), Patryk Rachwał, Marcin Ryszka, Artur Lenartowski (58. Dawid Dzięgielewski), Aghwan Papikjan (88. Adam Nowak) – Daniel Ciechański (57. Bartłomiej Bartosiak).

Warta: Tomasz Laskowski – Franciszek Siwek (80. Dominik Chromiński), Bartosz Kieliba, 2. Tomasz Dejewski, Jakub Kiełb – Filip Brzostowski, Artur Marciniak, Adrian Laskowski, Michał Cywiński (80. Adrian Szynka), Michał Ciarkowski – Mateusz Broź (71. Łukasz Spławski).

Żółte kartki: Flaszka, Pisarczuk, Rachwał, Witasik – Marciniak, Dejewski.

Sędzia: Paweł Kukla (Kraków).

Post Koniec wyjazdowej serii Warty. „Duma Wildy” przegrywa w Bełchatowie pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/koniec-wyjazdowej-serii-warty-duma-wildy-przegrywa-belchatowie/feed/ 0 53371
Kolejna wyjazdowa wygrana Warty, „Zieloni” lepsi od Stali Stalowa Wola http://echosportu.pl/kolejna-wyjazdowa-wygrana-warty-zieloni-lepsi-stali-stalowa-wola/ http://echosportu.pl/kolejna-wyjazdowa-wygrana-warty-zieloni-lepsi-stali-stalowa-wola/#respond Sat, 01 Apr 2017 20:31:38 +0000 http://echosportu.pl/?p=52972 Warta Poznań potwierdza, że w tym sezonie lepiej radzi sobie na wyjazdach niż na własnym stadionie. Podopieczni trenera Petra Nemca pokonali w Stalowej Woli miejscową Stal 1:0, odnosząc tym samym piąte w tym sezonie zwycięstwo na obcym terenie. Jedyną w tym meczu bramkę Duma Wildy zdobyła w 15. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego błąd popełnił golkiper […]

Post Kolejna wyjazdowa wygrana Warty, „Zieloni” lepsi od Stali Stalowa Wola pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Warta Poznań potwierdza, że w tym sezonie lepiej radzi sobie na wyjazdach niż na własnym stadionie. Podopieczni trenera Petra Nemca pokonali w Stalowej Woli miejscową Stal 1:0, odnosząc tym samym piąte w tym sezonie zwycięstwo na obcym terenie.

Jedyną w tym meczu bramkę Duma Wildy zdobyła w 15. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego błąd popełnił golkiper gospodarzy, a piłkę głową do bramki skierował Mateusz Broź. Po wyjściu na prowadzenie Zieloni lekko się cofnęli, jednak nadal stwarzali sobie groźne okazje. W 32. minucie okazję na zdobycie drugiej bramki miał Broź. Napastnik Warciarzy wpadł w pole karne Stali i oddał strzał, jednak tym razem bramkarz ekipy ze Stalowej Woli pewnie obronił to uderzenie.

W drugiej połowie gospodarze zdecydowanie ruszyli do ataku z zamiarem odrobienia strat, mieli jednak problemy ze sforsowaniem defensywy poznaniaków. Z kolei podopieczni trenera Nemca rzadko wychodzili z własnej połowy, mimo tego zdołali stworzyć sobie okazje na podwyższenie wyniku. W 58. minucie w polu karnym Stali doszło do zamieszania, które mogło skończyć się drugą bramką dla Dumy Wildy. Ostatecznie jednak jeden z obrońców zdołał uspokoić sytuację, wybijając piłkę.

Przez większość spotkania gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Emocjonująco zrobiło się dopiero w końcówce doliczonego czasu gry. Dwie minuty przed końcem meczu Kamil Bętkowski świetnym strzałem z dystansu zdobył bramkę, jednak nie została ona uznana przez sędziego, który chwilę wcześniej odgwizdał faul.

W ten sposób Warta zdołała utrzymać korzystny rezultat do końca i wywieźć ze Stalowej Woli komplet punktów. Spotkanie nie należało do najbardziej emocjonujących, zaś ciekawych sytuacji było jak na lekarstwo. Podopieczni trenera Nemca po zdobyciu bramki umiejętnie się bronili, dzięki czemu odnieśli niezwykle ważne zwycięstwo w kontekście walki o utrzymanie.

Stal Stalowa Wola – Warta Poznań 0:1 (0:1)

Bramka: Tomasz Dejewski (15.)

Stal: Dorian Frątczak – Adam Waszkiewicz, Szymon Jarosz, Konrad Kołodziej, Mateusz Wójcik – Kamil Bętkowski, Bruno Żołądź, Przemysław Stelmach (46. Bartłomiej Wasiluk), Kamil Jonkisz (62. Michał Mokrzycki), Konrad Korczyński (46. Kacper Piechniak) – Adrian Gębalski (76. Kacper Siudak).

Warta: Tomasz Laskowski – Franciszek Siwek, Tomasz Dejewski, Bartosz Kieliba, Jakub Kiełb – Filip Brzostowski, Adrian Laskowski, Artur Marciniak, Gracjan Goździk (80. Michał Cywiński), Michał Ciarkowski (90. Dominik Chromiński) – Mateusz Broź (65. Łukasz Spławski).

Żółte kartki: Jonkisz, Kołodziej, Waszkiewicz – Goździk, Laskowski.

Sędzia: Daniel Kruczyński (Żywiec).

Post Kolejna wyjazdowa wygrana Warty, „Zieloni” lepsi od Stali Stalowa Wola pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/kolejna-wyjazdowa-wygrana-warty-zieloni-lepsi-stali-stalowa-wola/feed/ 0 52972
Niemoc Warty w „Ogródku” trwa, „Zieloni” przegrywają z Olimpią Elbląg[zdjęcia] http://echosportu.pl/niemoc-warty-ogrodku-trwa-zieloni-przegrywaja-olimpia-elblagzdjecia/ http://echosportu.pl/niemoc-warty-ogrodku-trwa-zieloni-przegrywaja-olimpia-elblagzdjecia/#respond Sat, 25 Mar 2017 19:34:36 +0000 http://echosportu.pl/?p=52442 Warta Poznań rozegrała kolejny bezbarwny mecz przed własną publicznością. Podopieczni trenera Petra Nemca w słabym stylu przegrali z Olimpią Elbląg 1:2, przez co ich sytuacja w tabeli jest coraz bardziej niepewna. Pierwsza połowa stała na bardzo słabym poziomie. Elblążanie nie chcieli forsować tempa, z kolei Duma Wildy miała ogromne problemy z dokładnością podań. To sprawiło, że jedyną […]

Post Niemoc Warty w „Ogródku” trwa, „Zieloni” przegrywają z Olimpią Elbląg[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Warta Poznań rozegrała kolejny bezbarwny mecz przed własną publicznością. Podopieczni trenera Petra Nemca w słabym stylu przegrali z Olimpią Elbląg 1:2, przez co ich sytuacja w tabeli jest coraz bardziej niepewna.

Pierwsza połowa stała na bardzo słabym poziomie. Elblążanie nie chcieli forsować tempa, z kolei Duma Wildy miała ogromne problemy z dokładnością podań. To sprawiło, że jedyną wartą odnotowania akcją była sytuacja w 37. minucie, po której przyjezdni zdobyli gola. Michał Ressel precyzyjnie dośrodkował z rzutu wolnego do Dawida Kubowicza, a ten strzałem na wślizgu pokonał Tomasza Laskowskiego.

Dopiero w drugiej części spotkania Warciarze stworzyli sobie sytuacje do strzelenia gola. W 55. minucie Mateusz Broź stanął przed doskonałą szansą na wyrównanie stanu rywalizacji, jednak jego uderzenie w ostatniej chwili zostało zablokowane. Z kolei dziewięć minut później Alain Ngamayama strzelił prosto w ręce interweniującego Tułowieckiego. Później zaś, w 72. minucie golkipera Olimpii dwukrotnie próbował pokonać Filip Brzostowski, jednak za każdym razem czynił to nieskutecznie.

Swojego upragnionego gola wyrównującego kibice Warty doczekali się dopiero w 84. minucie. Była to jednak bramka wyjątkowej urody. Artur Marciniak dopadł do bezpańskiej piłki na 25. metrze i przepięknym strzałem z woleja w samo okienko doprowadził do remisu.

Duma Wildy nie nacieszyła się jednak długo z remisu. Już w 87. minucie po dośrodkowaniu w pole karne Radosław Stępień strzałem z bliska wyprowadził zespół z Elbląga na prowadzenie. Zaledwie minutę później gospodarze mieli jeszcze okazję, by po raz kolejny wyrównać, jednak piłka po strzale z ostrego kąta Gracjana Goździka minimalnie przeleciała nad poprzeczką.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem przyjezdnych. Mimo, że Olimpia nie rozegrała w „Ogródku” porywającego spotkania, to jednak potrafiła wykorzystać stworzone przez siebie okazje, co pozwoliło jej odnieść dopiero pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Z kolei Zieloni zanotowali kolejny słaby występ przed własną publicznością, popełniając mnóstwo błędów w obronie oraz prezentując mnóstwo niedokładności w rozegraniu.

Warta Poznań – Olimpia Elbląg 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Dawid Kubowicz (39.), 1:1 Artur Marciniak (84.), 1:2 Radosław Stępień (87.)

Warta: Tomasz Laskowski – Franciszek Siwek (70. Łukasz Spławski), Alain Ngamayama, Wojciech Onsorge (46. Tomasz Dejewski), Filip Brzostowski – Bartosz Kieliba, Artur Marciniak, Dominik Chromiński, Michał Ciarkowski, Gracjan Goździk – Mateusz Broź.

Olimpia: Kacper Tułowiecki – Dawid Kubowicz, Radosław Bukacki (66. Rafał Maciążek), Łukasz Pietroń, Krzysztof Niburski (80. Maciej Rozumowski) – Kamil Wenger, Damian Szuprytowski, Michał Ressel, Radosław Stępień, Jakub Bojas (66. Patryk Sokołowski) – Anton Kolosov.

Żółte kartki: Brzostowski – Maciążek.

Sędzia: Albert Różycki (Łódź).

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Niemoc Warty w „Ogródku” trwa, „Zieloni” przegrywają z Olimpią Elbląg[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/niemoc-warty-ogrodku-trwa-zieloni-przegrywaja-olimpia-elblagzdjecia/feed/ 0 52442
Warta Poznań mimo gry w osłabieniu remisuje w Warszawie http://echosportu.pl/warta-poznan-mimo-gry-w-oslabieniu-remisuje-w-warszawie/ http://echosportu.pl/warta-poznan-mimo-gry-w-oslabieniu-remisuje-w-warszawie/#respond Sun, 19 Mar 2017 18:53:29 +0000 http://echosportu.pl/?p=51915 Sobotnie starcie dwóch byłych mistrzów Polski zakończyło się podziałem punktów. Warta Poznań zremisowała na stadionie przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie z Polonią. Zieloni przez całą drugą połowę musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Jakuba Kiełba. Duma Wildy bardzo dobrze rozpoczęła sobotnie spotkanie. W 13. minucie Michał Ciarkowski kompletnie zaskoczył Mateusza Tobjasza strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego, […]

Post Warta Poznań mimo gry w osłabieniu remisuje w Warszawie pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Sobotnie starcie dwóch byłych mistrzów Polski zakończyło się podziałem punktów. Warta Poznań zremisowała na stadionie przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie z Polonią. Zieloni przez całą drugą połowę musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Jakuba Kiełba.

Duma Wildy bardzo dobrze rozpoczęła sobotnie spotkanie. W 13. minucie Michał Ciarkowski kompletnie zaskoczył Mateusza Tobjasza strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego, wyprowadzając podopiecznych trenera Petra Nemca na prowadzenie.

Po utracie bramki Polonia ruszyła do ataku. W 29. minucie Mariusz Marczak zagrał w pole karne do Fabiana Paweli, ten jednak posłał piłkę nad poprzeczką. Cztery minuty później kontrą odpowiedzieli Warciarze. Ciarkowski miał okazję na zdobycie bramki, jednak futbolówka po jego uderzeniu trafiła jedynie w boczną siatkę.

Końcówka pierwszej połowy obfitowała w zwroty akcji. W 43. minucie Jakub Kiełb faulował w polu karnym jednego z zawodników Czarnych Koszul. Sędzia Rokosz wskazał na wapno i ukarał obrońcę gości żółtą kartką. Dla Kiełba była to już druga kara indywidualna indywidualna w tym meczu, co oznaczało, że Warta przez resztę spotkania musiała grać w osłabieniu. Duma Wildy zdołała jednak utrzymać prowadzenie do końca pierwszej połowy, ponieważ z jedenastu metrów nie trafił Marcin Kluska.

Przestrzelony rzut karny nie załamał jednak gospodarzy, którzy w drugiej części spotkania za wszelką cenę chcieli strzelić gola grającym w dziesiątkę Warciarzom. W 62. minucie z okolicy 20 metra uderzał Piotr Petasz, piłka jednak przeleciała obok słupka. Z kolei dziesięć minut później znakomitego dośrodkowania w pole karne nie wykorzystał Marcin Bochenek, strzelając minimalnie niecelnie.

W 76. minucie Czarne Koszule dopięły jednak swego. Tomasz Laskowski co prawda wygrał rywalizację sam na sam z Cezarym Sauczkiem, później jednak piłka nieszczęśliwie spadła tuż pod nogi Paweli, który precyzyjnym strzałem przy słupku wyrównał wynik spotkania.

Piłkarze Polonii nie mieli zamiaru zadowolić się remisem i w końcówce spotkania chcieli jeszcze powalczyć o pełną pulę. Mało tego, podopieczni trenera Igora Gołaszewskiego zdołali nawet dwukrotnie strzelić gola, jednak żaden z nich nie został uznany, ponieważ w obu sytuacjach uderzający na bramkę Krystian Pieczara znajdował się na spalonym.

Ostatecznie mecz na Konwiktorskiej zakończył się podziałem punktów. Wynik ten z pewnością jest bardziej satysfakcjonujący dla Warty, która w drugiej połowie, grając w osłabieniu starała się jedynie dowieźć korzystny wynik do końca. Gospodarze mogą sobie za to pluć w brodę, ponieważ mimo zdecydowanej przewagi nie zdołali oni rozstrzygnąć spotkania na swoją korzyść.

Polonia Warszawa – Warta Poznań 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Ciarkowski (13.), 1:1 Pawela (76.)

Polonia: Mateusz Tobjasz – Marcin Bochenek, Daniel Choroś, Rafał Zembrowski, Piotr Petasz – Mariusz Marczak (72. Krystian Pieczara), Donatas Nakrošius, Piotr Ćwik (69. Piotr Kosiorowski), Daniel Gołębiewski (62. Cezary Sauczek), Marcin Kluska (74. Mariusz Wierzbowski) – Fabian Pawela

Warta: Tomasz Laskowski – Filip Brzostowski, Alain Ngamayama, Wojciech Onsorge, Jakub Kiełb – Krzysztof Biegański (66. Adrian Laskowski), Bartosz Kieliba, Artur Marciniak, Gracjan Goździk (75. Michał Cywiński), Michał Ciarkowski (90. Dominik Chromiński) – Mateusz Broź

Czerwona kartka: Jakub Kiełb (43. – za drugą żółtą)

Żółte kartki: Rafał Zembrowski, Piotr Petasz, Marcin Bochenek – Jakub Kiełb, Artur Marciniak, Bartosz Kieliba, Adrian Laskowski

Sędzia: Rafał Rokosz (Katowice).

Post Warta Poznań mimo gry w osłabieniu remisuje w Warszawie pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/warta-poznan-mimo-gry-w-oslabieniu-remisuje-w-warszawie/feed/ 0 51915
Powrót do „Ogródka” nieudany, Warta przegrywa z liderem z Opola [zdjęcia] http://echosportu.pl/powrot-ogrodka-nieudany-warta-przegrywa-liderem-opola-zdjecia/ http://echosportu.pl/powrot-ogrodka-nieudany-warta-przegrywa-liderem-opola-zdjecia/#respond Sat, 11 Mar 2017 19:03:01 +0000 http://echosportu.pl/?p=51453 Pierwszy tegoroczny mecz ligowy na Stadionie przy Drodze Dębińskiej z pewnością nie będzie mile wspominany przez piłkarzy Warty Poznań. Podopieczni trenera Petra Nemca ulegli bowiem na własnym boisku Odrze Opole 1:3. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 10. minucie opolanie. Po akcji Szymona Skrzypczaka Mateusz Filipowiak dalekim wejściem wybił piłkę, dopadł do niej jeszcze Gabriel Nowak […]

Post Powrót do „Ogródka” nieudany, Warta przegrywa z liderem z Opola [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Pierwszy tegoroczny mecz ligowy na Stadionie przy Drodze Dębińskiej z pewnością nie będzie mile wspominany przez piłkarzy Warty Poznań. Podopieczni trenera Petra Nemca ulegli bowiem na własnym boisku Odrze Opole 1:3.

Pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 10. minucie opolanie. Po akcji Szymona Skrzypczaka Mateusz Filipowiak dalekim wejściem wybił piłkę, dopadł do niej jeszcze Gabriel Nowak jednak jego strzał okazał się niecelny. Duma Wildy odpowiedziała w 27. minucie, gdy po rzucie rożnym głową uderzał Wojciech Onsorge, jednak piłka wpadła prosto w ręce Tobiasza Weinzettela.

Jako pierwsi z bramki mogli się cieszyć jednak zawodnicy z Opola. W 36. minucie Tomasz Wepa bezbłędnie odegrał piłkę do wychodzącego na pozycję Skrzypczaka, a ten płaskim strzałem w środek bramki pokonał Filipowiaka. Dzięki temu trafieniu goście na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Już dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy Zieloni mogli, a nawet powinni wyrównać stan rywalizacji. Znakomitej okazji w polu karnym nie wykorzystał jednak Mateusz Broź, przenosząc piłkę nad poprzeczką. Ataki Warciarzy przyniosły jednak skutek w 64. minucie, kiedy po dośrodkowaniu ze skrzydła futbolówkę trącił Krzysztof Biegański. Prawdopodobnie chciał ją zgrywać do kolegi, jednak dość nieoczekiwanie wyszedł z tego groźny strzał, który zupełnie zaskoczył Weinzettela.

Piłkarze Warty nie zdołali jednak pójść za ciosem, za to od 77. minuty z prowadzenia ponownie mogli się cieszyć podopieczni trenera Jana Furlepy. Zupełnie niepilnowany Mateusz Bodzioch dośrodkował piłkę wprost na głowę Marka Gancarczyka, a ten głową wpakował ją do siatki.

Tym razem Duma Wildy nie zdołała jednak odpowiedzieć, za to kolejne okazje stwarzali sobie opolanie. W 84. minucie rezerwowy Dawid Wolny przebiegł z piłką około 40 metrów po czym wpadł w pole karne, jednak jego strzał był bardzo niecelny. Ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania sześć minut później, bezlitośnie wykorzystując błąd obrońców gospodarzy.

Mecz ostatecznie zakończył się pewną wygraną gości, którzy dzięki temu zachowali pozycję lidera tabeli. Z kolei Warciarze mimo porażki pokazali się z całkiem dobrej strony, jednak w ich akcjach brakowało dokładności. Podopiecznym trenera Nemca zdarzały się także momenty dekoncentracji w obronie, które bezlitośnie wykorzystali gracze z Opola.

Warta Poznań – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Skrzypczak (36.), 1:1 Biegański (64.), Gancarczyk (77.), Wolny (90.)

Warta: Mateusz Filipowiak – Franciszek Siwek (78. Gracjan Goździk), Bartosz Kieliba (kapitan), Wojciech Onsorge, Jakub Kiełb – Artur Marciniak, Łukasz Białożyt (68. Adrian Szynka), Michał Ciarkowski, Filip Brzostowski, Krzysztof Biegański – Mateusz Broź.

Odra: Tobiasz Weinzettel – Rafał Brusiło, Mateusz Bodzioch, Aleksander Kowalski, Robert Trznadel – Tomasz Wepa (kapitan), Mateusz Peroński, Gabriel Nowak (72. Dawid Wolny), Marcin Wodecki (32. Łukasz Winiarczyk, 59. Mateusz Wrzesień), Marek Gancarczyk (90+1. Marcin Stasiowski) – Szymon Skrzypczak.

Żółte kartki: Franciszek Siwek, Artur Marciniak – Aleksander Kowalski, Tomasz Wepa.

Sędzia: Dawid Bukowczan (Żywiec).

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Powrót do „Ogródka” nieudany, Warta przegrywa z liderem z Opola [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/powrot-ogrodka-nieudany-warta-przegrywa-liderem-opola-zdjecia/feed/ 0 51453
Świetny debiut Mateusz Brozia i dwie czerwone kartki http://echosportu.pl/swietny-debiut-mateusz-brozia-dwie-czerwone-kartki/ http://echosportu.pl/swietny-debiut-mateusz-brozia-dwie-czerwone-kartki/#respond Sat, 04 Mar 2017 00:08:45 +0000 http://echosportu.pl/?p=51000 Zarówno Warta Poznań, jak i Mateusz Broź nie mogli sobie chyba wyobrazić lepszego rozpoczęcia rundy wiosennej. 28-letni napastnik w swoim debiucie w barwach Dumy Wildy strzelił dwa gole, dzięki czemu podopieczni trenera Petra Nemca pokonali na wyjeździe Polonię Bytom 2:1. Piątkowe spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w pierwszej połowie mieli dwie dogodne okazje. W 14. minucie jednak […]

Post Świetny debiut Mateusz Brozia i dwie czerwone kartki pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Zarówno Warta Poznań, jak i Mateusz Broź nie mogli sobie chyba wyobrazić lepszego rozpoczęcia rundy wiosennej. 28-letni napastnik w swoim debiucie w barwach Dumy Wildy strzelił dwa gole, dzięki czemu podopieczni trenera Petra Nemca pokonali na wyjeździe Polonię Bytom 2:1.

Piątkowe spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w pierwszej połowie mieli dwie dogodne okazje. W 14. minucie jednak doskonałego dośrodkowania nie wykorzystał Patryk Stefański, który przestrzelił z 10 metrów. Z kolei w 38. minucie z 15. metra strzelał Krzysztof Zaremba, jednak minimalnie chybił.

Mimo przewagi bytomian to Warta jako pierwsza zdobyła gola. Błyskawicznie wyprowadzony kontratak w 41. minucie na bramkę zamienił Mateusz Broź, pokonując Matko Perdijicia strzałem z 16 metrów. Tym samym strzelił on swojego pierwszego gola dla Zielonych już w swoim ligowym debiucie.

Pierwsza połowa zakończyła się bardzo źle dla Tomasza Laskowskiego. Golkiper Warciarzy w doliczonym czasie gry zagrał piłkę ręką poza polem karnym, przez co sędzia wykluczył go z boiska. Duma Wildy przez całą resztę spotkania musiała grać w dziesiątkę.

Wydawało się, że w drugiej części spotkania Poloniści zdecydowanie ruszą do odrabiania strat. Tak się jednak nie stało, a to wszystko głównie temu, że goście grali niezwykle mądrze w obronie i nie pozwalali bytomianom na stworzenie dogodnej okazji.

W 73. minucie siły na boisku się wyrównały. Wszystko za sprawą Petera Bašisty, który za faul taktyczny otrzymał swoją drugą żółtą kartkę, wylatując tym samym z boiska. Dziesięć minut później sędzia podyktował rzut karny dla Warty za faul na Michale Ciarkowskim. Z jedenastu metrów pewnie trafił Broź, zdobywając tym samym swoją drugą bramkę.

Gdy wydawało się, że Polonia nie ma już szans na jakiekolwiek punkty w tym meczu, nadzieję bytomian przedłużył Kamil Włodyka, który w 85. minucie zdobył bramkę kontaktową. Na więcej gospodarzom nie pozwoliła jednak świetnie zdyscyplinowana formacja obronna Zielonych, dzięki czemu to właśnie podopieczni trenera Nemca mogli cieszyć się ze zwycięstwa na początku rundy wiosennej.

Polonia Bytom – Warta Poznań 1:2 (0:1)

Bramki: 1:0 Broź (41.), 2:0 Broź (83. – rzut karny), 2:1 Włodyka (85.)

Polonia: Matko Perdijić – Daniel Barbus, Marek Szyndrowski, Peter Bašista, Przemysław Szkatuła – Sławomir Musiolik (80. Dawid Skrzypiński), Mateusz Słodowy, Michał Chrabąszcz, Patryk Stefański (64. Adam Varadi), Piotr Ceglarz (82. Kamil Włodyka) – Krzysztof Zaremba.

Warta: Tomasz Laskowski – Franciszek Siwek (45. Mateusz Filipowiak), Bartosz Kieliba, Wojciech Onsorge, Nikodem Fiedosewicz – Filip Brzostowski (59. Jakub Kiełb), Artur Marciniak, Łukasz Białożyt (46. Krzysztof Biegański), Adrian Laskowski, Michał Ciarkowski – Mateusz Broź.

Żółte kartki: Peter Bašista, Krzysztof Zaremba – Wojciech Onsorge.

Czerwone kartki: Peter Bašista (73., druga żółta kartka) – Tomasz Laskowski (45., zagranie piłki ręką poza polem karnym).

Sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń)

Post Świetny debiut Mateusz Brozia i dwie czerwone kartki pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/swietny-debiut-mateusz-brozia-dwie-czerwone-kartki/feed/ 0 51000
Bez rewolucji, za to z nowym kapitanem. Warta Poznań powraca na drugoligowe boiska http://echosportu.pl/bez-rewolucji-nowym-kapitanem-warta-poznan-powraca-drugoligowe-boiska/ http://echosportu.pl/bez-rewolucji-nowym-kapitanem-warta-poznan-powraca-drugoligowe-boiska/#respond Fri, 03 Mar 2017 16:23:51 +0000 http://echosportu.pl/?p=50981 Piątkowym meczem na wyjeździe z Polonią Bytom Warta Poznań zainauguruje drugoligowe zmagania w 2017 roku. Zimą w zespole nie doszło do większych zmian, za to podopieczni trenera Petra Nemca mają za sobą niezwykle pracowity okres przygotowawczy. Przygotowania do rundy wiosennej Warciarzerozpoczęli 5 stycznia. Zimą piłkarze Dumy Wildy rozegrali łącznie dziesięć meczów kontrolnych, z których osiem miało miejsce w Polsce, […]

Post Bez rewolucji, za to z nowym kapitanem. Warta Poznań powraca na drugoligowe boiska pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
Piątkowym meczem na wyjeździe z Polonią Bytom Warta Poznań zainauguruje drugoligowe zmagania w 2017 roku. Zimą w zespole nie doszło do większych zmian, za to podopieczni trenera Petra Nemca mają za sobą niezwykle pracowity okres przygotowawczy.

Przygotowania do rundy wiosennej Warciarzerozpoczęli 5 stycznia. Zimą piłkarze Dumy Wildy rozegrali łącznie dziesięć meczów kontrolnych, z których osiem miało miejsce w Polsce, a pozostałe dwa rozegrano w trakcie zgrupowania w tureckiej Antalyi. Łącznie Warta wygrała siedem z nich, trzy razy zremisowała i ani razu nie przegrała. Wyniki te mogą napawać optymizmem kibiców, zwłaszcza że Zieloni w tym czasie zmierzyli się m.in. z Koroną Kielce (0:0), Śląskiem Wrocław (3:3), GKSem Tychy (1:0) oraz z rosyjskimi Anży Machaczkała (3:2) i FK Rostów (3:0).

W kadrze zespołu obyło się bez większych zmian w porównaniu z rundą jesienną. Jedynym nowym zawodnikiem w szeregach Warciarzy będzie 28-letni napastnik Mateusz Broź. W swojej karierze występował on m.in. w Wiśle Kraków, Widzewie Łódź, Sandecji Nowy Sącz, Kolejarzu Stróże, Motorze Lublin oraz Puszczy Niepołomice, ma on na swoim koncie dziewięć występów w Ekstraklasie. W poprzedniej rundzie bronił on barw III-ligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki, w której w 15 meczach strzelił sześć bramek.

Broź doskonale spisywał się w czasie okresu przygotowawczego, zdobywając 4 bramki w trzech meczach. Kibice i sztab szkoleniowy Dumy Wildy mają więc zapewne nadzieję na to, że nowy nabytek podtrzyma swoją sparingową skuteczność również podczas drugoligowych zmagań. Szczególnie, że w poprzednich spotkaniach Zielonym doskwierał brak bramkostrzelnego napastnika, bowiem na 22 zdobyte przez Wartę bramki zaledwie dwie zostały strzelone przez napastników. Jakby tego było mało, autora obydwu trafień Jana Paczyńskiego zabrakło w kadrze zespołu na wiosnę, został on bowiem wypożyczony do występującego w III lidze Górnika Konin.

W drużynie pozostał za to inny z napastników, 25-letni Łukasz Spławski. Choć jego dotychczasowy bilans w tym sezonie (11 meczów, 0 goli) nie zachwyca, należy jednak pamiętać, że przez większość rundy jesiennej zmagał się on z kontuzjami. To właśnie on będzie głównym rywalem Brozia w walce o wyjściowy skład.

Jednym z największych mankamentów Warciarzy jesienią była gra obronna. W 19 meczach Duma Wildy straciła aż 35 bramek, co czyni ją najgorzej broniącą (obok Gryfu Wejherowo) drużyną w całych rozgrywkach. Po objęciu drużyny przez trenera Nemca dało się jednak zauważyć pewne oznaki poprawy, Zieloni w trzech ostatnich meczach stracili jedynie dwie bramki, dwukrotnie zachowując czyste konto. Również w zimowych sparingach defensywa Warty pokazała się z całkiem solidnej strony, w dziesięciu spotkaniach tracąc dziewięć bramek, z czego aż w pięciu meczach udało się zagrać na przysłowiowe „zero z tyłu”. Wygląda więc na to, że w wiosennych spotkaniach szyki obronne zespołu będą nieco solidniejsze, niż jesienią.

Jednym z najważniejszych wydarzeń okresu przygotowawczego była zmiana kapitana drużyny. Pod koniec obozu w Antalyi zawodnicy Dumy Wildy zdecydowali, że w rundzie wiosennej opaskę kapitańską przejmie obrońca Bartosz Kieliba. Zastąpi on Alaina Ngamayamę, który zrezygnował z tej funkcji już w trakcie rundy jesiennej. Wicekapitanem został z kolei Artur Marciniak.

Niewątpliwie dobrą informacją dla kibiców Warty jest brak kontuzji w zespole. Przynajmniej na początku rundy wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera Nemca. To powinno bardzo mocno ułatwić Zielonym walkę o realizację celu, jakim jest utrzymanie w gronie drugoligowców. Duma Wildy zajmuje 11. pozycję w tabeli, ma jednak tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Warciarze do końca sezonu będą musieli więc mieć się na baczności i unikać wstydliwych wpadek, jakie zdarzały im się w rundzie jesiennej.

Pierwszy mecz w rundzie wiosennej Warta zagra w piątek na stadionie w Bytomiu. Podopieczni trenera Nemca zmierzą się tam z miejscową Polonią, zamykającą tabelę II ligi. Z kolei 11 marca Zieloni będą mieli okazję po raz pierwszy w tym roku zagrać przed własną publicznością, podejmując w Ogródku trzecią w tabeli Odrę Opole.

Post Bez rewolucji, za to z nowym kapitanem. Warta Poznań powraca na drugoligowe boiska pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

]]>
http://echosportu.pl/bez-rewolucji-nowym-kapitanem-warta-poznan-powraca-drugoligowe-boiska/feed/ 0 50981