Post Poznań Open2017. Polski debel w półfinale[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Meczem nr 1 czwartkowych pojedynków było spotkanie Jerzy Janowicz kontra Goncalo Oliveira. Pogoda dopisała, kibice ponownie w komplecie zasiedli na trybunach Parku Tenisowego Olimpia. Niestety nasz tenisista nr 1. przegrywa z niżej notowanym portugalczykiem.
Wypowiedź Jerzego Janowicza po meczu z Oliveirą.
–Nie można mówić o niedosycie. Już na wczorajszej konferencji prasowej
mówiłem, że każdy mecz jest trudny. Cóż, jedziemy dalej.
Miałem spory problem z jego serwisem. Nietypowa pozycja, z której
zagrywał, do tego lewa ręka – nie bardzo wiedziałem, jak mam to
returnować. Nie odbyłem za dużo treningów na mączce, do Poznania przyjechałem
praktycznie prosto z Wimbledonu. Trudno przestawić się z trawy na
ziemię, potrzeba trochę czasu.
Czwartkowe mecze Poznań Open 2017.
Lukas ROSOL (CZE)-Michal DEMBEK (POL) 7:6, 6:3.
Jan SATRAL (CZE)-Jonathan EYSSERIC (FRA) 5:7, 1:6.
Alexey VATUTIN (RUS)-Florian MAYER (GER) 7:5, 6:4.
Goncalo OLIVEIRA (POR)-Jerzy JANOWICZ (POL) 5:7, 6:2, 6:4.
Guido ANDREOZZI (ARG)/Jaume MUNAR (ESP)-Michal DEMBEK (POL)/Maciej SMOLA (POL) 6:4, 6:4.
Hubert HURKACZ (POL)/Szymon WALKOW (POL)-Rameez JUNAID (AUS)/Igor ZELENAY (SVK) 3:6, 4:6.
Zdenek KOLAR (CZE)/Petr MICHNEV (CZE)-Kamil MAJCHRZAK (POL)/Grzegorz PANFIL (POL) 5:7, 6:3, 10:12.
Informacja prasowa Poznań Open 2017/ zdjęcia własne redakcji.
[See image gallery at echosportu.pl]
Post Poznań Open2017. Polski debel w półfinale[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Finalista Pucharu Hopmana zagra na Poznań Open pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Walczyć będzie w parze z Michałem Dembkiem, który wcześniej dostał specjalną przepustkę do gry pojedynczej tegorocznego challengera ATP rozgrywanego na kortach Parku Tenisowego Olimpia.
Specjalista od debla
Panfil pochodzi z Górnego Śląska, a w stolicy Wielkopolski rywalizował kilka razy. Najlepiej zaprezentował się w 2008 roku, kiedy awansował do ćwierćfinału po pokonaniu w drugiej rundzie Argentyńczyka Martina Vassallo Arguello. Jego największym sukcesem w tenisowej karierze jest jednak rywalizacja w finale Pucharu Hopmana, czyli nieoficjalnych mistrzostw świata drużyn mieszanych. W 2014 roku reprezentował w tej imprezie Polskę razem z najlepszą naszą tenisistką – Agnieszką Radwańską. Biało-czerwoni w decydującym boju przegrali jednak 1:2 z Francuzami, Alize Cornet i Jo-Wilfriedem Tsongą.
W singlu najwyżej w rankingu był w czerwcu 2015 roku – na 238. miejscu. Wygrał 11 turniejów rangi futures. Zdecydowanie więcej triumfów ma w deblu, bo aż 23. Ostatni całkiem niedawno – razem z Marcinem Gawronem cieszył się ze zwycięstwa podczas ITF Futures w Warszawie. W finale Polacy ograli Rosjan, Aleksandra Igoszyna i Aleksandra Żurbina 6:4 i 6:3.
Na niedawnych mistrzostwach Polski w Bytomiu zdobył dwa srebrne medale. W grze pojedynczej skreczował w walce o złoto z Hubertem Hurkaczem, który również wystąpi w Poznań Open. Kto wie, czy to nie ostatnie miesiące, kiedy będzie można oglądać Panfila na zawodowych kortach. – Do końca roku na pewno gram, w grudniu będę decydował, czy kontynuuję karierę. Jeżeli będę w takiej dyspozycji, jak w ostatnich dwóch miesiącach, to pewnie jej nie zakończę jeszcze, bo dobrze się czuję, forma jest niezła, wygrałem w mistrzostwa Polski z Michałem Przysiężnym – opowiadał w wywiadzie dla katowickiego „Sportu”.
Szansa dla młodych
Drugą „dziką kartę” do gry podwójnej poznańskiego challengera otrzymali utalentowani polscy zawodnicy: Kacper Żuk i Piotr Matuszewski. Obaj mają także zagrać w eliminacjach singla w najbliższy weekend. Trzecia specjalna przepustka trafia do rumuńskiej pary w ramach wymiany z challengerem rozgrywanym w Sybinie (rumuńska nazwa miejscowości to Sibiu).
Przypomnijmy, że organizatorzy Poznań Open 2016 zaprosili do udziału w grze pojedynczej trzech Polaków – Kamila Majchrzaka oraz Dembka i Hurkacza.
Post Finalista Pucharu Hopmana zagra na Poznań Open pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Talex Open: Czech międzynarodowym mistrzem Wielkopolski pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Michal Schmid wygrał 15. Międzynarodowe Mistrzostwa Wielkopolski Talex Open 2014, które rozegrane został na kortach AZS Poznań. Reprezentant Czech w finale pokonał Grzegorza Panfila.
Obaj finaliści urodzili się w 1988 roku, są leworęczni i przed turniejem zajmowali miejsce w piątej setce rankingu ATP. W pierwszym secie meczu o tytuł Schmid rozbił Panfila w 18 minut 6:1. Zanosiło się na pogrom. Jednak w drugiej partii to Polak okazał się zdecydowanie lepszy 6:2. W ostatnim secie znowu lepszy okazał się Czech. Tym razem 6:3.
– Zagrałem dobry mecz. Miałem chwilę słabości w drugiej partii, ale na szczęście nie przeszkodziło mi to w odniesieniu zwycięstwa – podsumował swoją grę Schmid. Czech za zwycięstwo w Talex Open 2014 otrzymał 24 punkty do rankingu ATP oraz 2160 dolarów nagrody.
– Ogólnie turniej był dla mnie udany. Szkoda tego finału, ale Michal grał prawie całe spotkanie bezbłędnie – powiedział po finale Panfil. Polak zarobił w Poznaniu 1272 dolary oraz 15 punktów do rankingu WTA.
źródło: talexopen.pl
Post Talex Open: Czech międzynarodowym mistrzem Wielkopolski pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Poznań Open: Ostatni z Polaków odpadł z turnieju pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Grzegorz Panfil przegrał z Bośniakiem Damirem Dżumhurem w ćwierćfinale challengera Poznań Open. Tym samym z turnieju gry pojedynczej odpadł ostatni z Polaków. Natomiast w finale debra zagra Mateusz Kowalczyk w parze z Finem Henri Kontinenem.
W pierwszym secie meczu z Dżumhurem Panfil dał się przełamać w najgorszym z możliwych momentów, gdy przegrywał 4:5. Drugą partię 25-letni tenisista z Zabrza rozpoczął wyśmienicie. Polak prowadził już 4:0, ale w tym momencie kompletnie rozsypała się jego gra. Za to Bośniak wygrał pięć kolejnych gemów. Przy stanie 5:4 dla Dżumhura serwował Panfil. Niestety Polak, mimo prowadzenia 40:15, przegrał także drugiego seta i tym samym cały mecz.
W sobotę odbędą się półfinały. O godzinie 12.00 rozpocznie się mecz rozstawionego z numerem jeden Austriaka Andreasa Haidera-Maurera z turniejową „czwórką” Hiszpanem Pablo Carreno Bustą. Po nich na kort wejdą Dżumhur oraz rozstawiony z piątką Francuz Stephane Robert.
Na koniec dnia odbędzie się finał turnieju debla. Zobaczymy w nim Polaka Mateusza Kowalczyka, który w parze z Finem Kotinenem, zmierzy się z niemiecką parą Gero Kretschmer – Alexander Satschko. Mecz ten rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 15.00.
Post Poznań Open: Ostatni z Polaków odpadł z turnieju pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Poznań Open: Grzegorz Panfil w ćwierćfinale pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>W pierwszym secie Panfil (377 ATP) dwukrotnie przełamał Gojowczyka (165 ATP) 6:3. W drugiej partii lepszy o breaka był Niemiec 5:7. W decydującym secie Panfil przełamał rywala w ósmym gemie, a następnie wygrał punkt i cały mecz przy swoim serwisie. Jedyny zawodnik biało-czerwonych, który pozostał w turnieju, tym samym powtórzył swój wynik sprzed pięciu lat, gdy również grał w ćwierćfinale Poznań Open.
W kolejnym meczu przeciwnikiem Polaka będzie Damir Dżumhur (250 ATP). Bośniak gra bardzo dobrze w Poznaniu. W pierwszej rundzie wyeliminował ł turniejową „dwójkę” Francuza Guillaume Rufina, a w środę łatwo pokonał Niemca Bjoerna Phau (6:2, 6:1).
W czwartek dokończona zostanie druga runda singla. Na piątek zaplanowano ćwierćfinały.
Drabinka turnieju singla – tutaj
Drabinka turnieju debla – tutaj
Post Poznań Open: Grzegorz Panfil w ćwierćfinale pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Poznań Open: Tylko jeden Polak awansował do II rundy pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Największą szansę na wygranie meczu stracił Andrzej Kapaś, który przegrał z Jonathanem Eyssericiem. Polak nie wykorzystał pięciu piłek meczowych. Francuzowi do triumfu wystarczyła jedna. Z dobrej strony pokazał się najmłodszy uczestnik Poznań Open Kamil Majchrzak. 17-letni Polak przegrał pierwszego seta ze Szwajcarem Henrim Laaksonenem 4:6, drugiego wygrał bez większych problemów 6:2, ale w ostatnim ugrał tylko dwa gemy i odpadł z turnieju.
Debiut w turnieju głównym challengera nie udał się także młodzieżowemu mistrzowi Polski Wojciechowi Lutkowskiemu. 21-letni Polak nie sprostał starszemu o ponad 10 lat Czechowi Janowi Mertlowi – 2:6, 5:7. Natomiast Piotr Gadomski uległ kwalifikantowi z Brazylii Thiago Monteiro 7:5, 4:6, 3:6.
Grzegorz Panfil (377 ATP) w pierwszej rundzie wygrał z Austriakiem Geraldem Melzerem 6:2, 6:1. We wtorek przeciwnikiem 25-letniego Polaka będzie rok młodszy od niego Niemiec Peter Gojowczyk (165 ATP). Mecz ten rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 17.00.
Drabinka turnieju singla – tutaj
Drabinka turnieju debla – tutaj
Post Poznań Open: Tylko jeden Polak awansował do II rundy pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>