Już wkrótce w Dortmundzie możemy ponownie mieć do czynienia z polskim trio. Jak poinformował włoski dziennikarz Alfredo Pedulla, wicemistrz Niemiec jest poważnie zainteresowany pozyskaniem Marcina Kamińskiego, który miałby kosztować BVB trzy miliony euro.
Informacja Włocha pewnie byłaby traktowana jako zwykła plotka, gdyby nie to, iż to właśnie on jako pierwszy poinformował latem o negocjacjach pomiędzy Palermo i Lechem w sprawie transferu Kamińskiego. Z tego transferu ostatecznie nic nie wyszło, ale od tamtego czasu 22-latek ma wolną rękę w poszukiwaniu pracodawcy poza granicami Polski.
Nawet jeśli nie sam transfer, to kwota, która została podana, powinna jednak budzić zaskoczenie. Środkowy defensor „Kolejorza” nie jest ostatnio w najlepszej formie, więc ewentualna oferta Borussii byłaby niezłą szansą dla Lecha na zarobienie na tym piłkarzu.
Marcin Kamiński na Bułgarskiej występuje od 2009 roku. Jest wychowankiem „Dumy Wielkopolski”, rozegrał w jej barwach już 103 mecze w T-Mobile Ekstraklasy, zaliczył też cztery spotkania w reprezentacji Polski.