Długo wyczekiwany start ligi Drift Masters GP w sezonie 2017 otworzy runda FIRST FIGHT, która odbędzie się 22 kwietnia na Torze Poznań.

Jak na inaugurację sezonu przystało zaczynamy w kolebce driftingu, czyli w Poznaniu. Na kibiców czeka driftingowa uczta na najwyższym światowym poziomie. Podczas zawodów nie zabraknie znakomitych drifterów jak Paweł Trela, Dawid Karkosik, czy Grzegorz Hypki. Na Torze Poznań pojawią się również Piotr Więcek i James Deane, którzy startują równocześnie w amerykańskiej lidze Formula Drift.

Poza rywalizacją znakomitych kierowców, widzowie będą świadkami starcia topowych didżejów na ich specjalnie przygotowane z tej okazji sety muzyczne. Wśród gości specjalnych pojawi się bokser Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.

Podobnie jak w poprzednich latach transmisję live z zawodów przeprowadzi kanał nSport+.

Tegoroczne rozgrywki zapowiadają się niezwykle interesująco, a to ze względu na ich europejski charakter. W tym sezonie liga spotka się z kibicami sześć razy. Trzy razy w Polsce – 22 kwietnia na Torze Poznań, 10 czerwca na Stadionie Wisły Płock oraz 8 lipca na toruńskiej Motoarenie. Trzy razy poza granicami naszego kraju – 13 maja na jednym z najlepszych torów wyścigowych w Europie Nürburgring, 29 lipca w centrum miasta stolicy Łotwy, Rydze oraz 26 sierpnia na legendarnym torze Formuły 1 Hockenheim.  

Bilety na zawody do nabycia na ebilet.pl, w sieci salonów Empik oraz w kasach biletowych podczas wydarzenia.

Post Startuje nowa edycja Drift Masters GP pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Planowo Grunwald miał się zmierzyć z Pomorzaninem w 4. kolejce, ale ostatecznie mecz mistrza Polski z trzecią drużyną poprzedniego sezonu został przełożony na 1 października.

Pomorzanin już w 2. minucie był bliski zdobycia bramki. Jednak Mariusz Chyła obronił rzut karny wykonywany przez Krystiana Makowskiego, a pierwsza połowa zakończyła się remisem 0:0.

W 46. minucie Grunwald objął prowadzenie po golu strzelonym przez Szymona Hutka. Gospodarze wyrównali, kiedy to Karol Szyplik skutecznie wykonał rzut karny, ale już 120 sekund później ponownie prowadzili poznaniacy. Na 2:1 bramkę zdobył Waldemar Rataj.

Wraz z upływem czasu drużyna ze stolicy Wielkopolski miała coraz większą przewagę, która została udokumentowana celnymi trafieniami Mateusza Hulbója oraz ponownie Rataja. Po tym meczu Grunwald został liderem tabeli I ligi hokeja na trawie.

Natomiast w niedzielę „Wojskowi” rozbili w derbach Poznania AZS Politechnika Poznańska 14:0. W pozostałych meczach 6. kolejki wicemistrz Polski AZS AWF Poznań pokonał Polonię Środa Wielkopolska, Warta Poznań przegrała z LKS Gąsawa 2:6, Pomorzanin wygrał z LKS Rogowo 10:0, a w derbach Gniezna Stella uległa Startowi 2:9.

01.10.2016 (sobota) – zaległy mecz 4. kolejki

KS Pomorzanin Toruń – WKS Grunwald Poznań 1:4 (0:0)
Grunwald: Sz. Hutek (46.), W. Rataj 2 (53., 68.), M. Hulbój (61.),
Pomorzanin: K. Szyplik (51. – k).

02.10.2016 r. (niedziela) – 6. kolejka

KS Warta Poznań – LKS Gąsawa 2:6 (1:1)
Warta: T. Wachowiak (26. – r), R. Kulesza (58.),
Gąsawa: M. Mazany 3 (16., 57. – k, 70. – k), J. Janicki (56. – r), K. Sudoł (60.), R. Gruszczyński (67.).

KS AZS AWF Poznań – KS Polonia Środa Wlkp. 4:0 (0:0)
AZS AWF: P. Pawlak 3 (38., 40., 55.), A. Pacanowski  (70. – r).

KS Pomorzanin Toruń – LKS Rogowo 10:0 (4:0)
Pomorzanin: K. Makowski 2 (1., 37.), Mich. Makowski 3 (18., 45. – r, 47. – r), K. Szyplik (23.), A. Rutkowski (35.), R. Szrejter (41.), F. Sobczak (50.), M. Zieliński (52. – r).

KS Stella Gniezno – UKH Start 1954 Gniezno 2:9 (0:6)
Stella: A. Bayrakhtar (38.), R. Stupczyński (48.),
Start: M. Gromadzki 3 (3. – k, 21. – r, 61. – k), J. Kurowski 2 (11., 43. – r), P. Tubacki (16.), M. Frąckowiak (25.), A. Szymański (35.), M. Grotowski (69.).

WKS Grunwald Poznań – AZS Politechnika Poznańska 14:0 (6:0)
Grunwald: W. Rataj (8.), Sz. Hutek 4 (11., 29., 46., 69.), A. Mikuła 2 (23., 66.), T. Dutkiewicz 2 (32. – r, 51. – r), R. Grzeszczak (37.), Mat. Poltaszewski (62.), A. Krokosz (63.), T. Marcinkowski 2 (39., 70.).

Zdjęcia z meczu AZS AWF Poznań – Polonia Środa Wielkopolska

[See image gallery at echosportu.pl]

Zdjęcia z meczu Warta Poznań – LKS Gąsawa

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Hokej na trawie: Grunwald lepszy w meczu na szczycie [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Po zwycięstwie nad Legią Warszawa na inaugurację sezonu zainteresowanie poznańską drużyną jeszcze wzrosło. W sobotę trybuny hali Politechniki były wypełnione kibicami i na pewno ekscytujący mecz zachęcił ich do przyjścia ponownie na koszykówkę.

Sobotni mecz w pierwszej kwarcie był bardzo wyrównany. Gospodarze prowadzili minimalnie 17:14. W drugiej części meczu przewaga poznaniaków rosła i na dwa minuty przed przerwą było 36:29 dla Basketu. Jednak goście szybko doprowadzili do remisu po 36.

W trzeciej kwarcie obie drużyny grały falami. Najpierw gospodarze wyszli na prowadzenie 44:36, ale już po chwili zrobiło się 55:50 dla Noteci. Ostatecznie ostatnia część meczu rozpoczęła się od remisu po 55.

Na dwie minuty przed końcem było 65:62 dla drużyny z Inowrocławia, a trener Przemysław Szurek wziął przerwę na żądanie. Od tego momentu koncertowo zagrał Filip Struski. 22-letni zawodnik, który przed sezonem przyszedł z SKK Siedlce, najpierw asystował przy „trójce” Jakuba Fiszera, a następnie zdobył punkty na remis po 67.

Zostały 52 sekundy do końca meczu. Goście nie wykorzystali szansy na zdobycie punktów i popełnili stratę przy rozegraniu akcji. Na siedem sekund przed końcową syreną piłka trafiła do Struskiego, a ten celnym rzutem zza linii 6,75 m zapewnił gospodarzom zwycięstwo!

2. kolejka I ligi | 01.10.2016 18:30

Biofarm Basket Poznań – KSK Noteć Inowrocław 70:67 (17:14, 19:22, 19:19, 15:12)

Poznań: Adam Metelski 17 (12 zb.), Filip Struski 17, Piotr Wieloch 13, Mateusz Bręk 6, Tomasz Smorawiński 6, Mateusz Migała 3, Jakub Fiszer 3, Dawid Gruszczyński 3, Patryk Stankowski 2.

Inowrocław: B. Pochocki 21, 6 as., M. Kowalewski 21, 4×3, D. Adamczewski 9, 8 zb., A. Lisewski 8, 3 bl., M. Grod 4, S. Sroczyński 2, K. Maciejewski 2.

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Biofarm Basket Poznań ponownie lepszy w końcówce pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Putincewa była faworytką tego spotkania. Reprezentantka Kazachstanu w rankingu WTA zajmuje 38. miejsce, a Linette w tej klasyfikacji jest 109. Do tego rywalka poznanianki grała w tym roku trzeciej rundzie Australian Open i ćwierćfinale Rolanda Garrosa. Polka takimi sukcesami nie może się pochwalić, ale w Tokio prezentuje naprawdę wysoką formę. Za Polką przemawiało również to, że w 2015 roku w Tianjin wygrała z Putincewą.

Linette już na początku spotkania miała cztery szanse na przełamanie rywalki. Jednak nie zdołała wykorzystać ani jednej z nich. Kazaszka od razu wykorzystała pierwszego break-pointa przy stanie 4:4 i wygrała całego seta.

Na początku drugiej partii trener Izo Zunić postanowił porozmawiać chwilę z poznanianką. 24-letnia tenisistka cały czas toczyła wyrównaną walkę z faworytką. Tym razem jednak wykorzystała szansę na przełamanie na 5:3, a następnie przy swoim serwisie zamknęła seta.

Ostatnią partię meczu Linette zaczęła od break-pointa, ale Putincewa szybko odrobiła straty. 21-letnia tenisistka z Kazachstanu prowadził już 4:2, a następnie 5:3. Do tego miała dwie piłki meczowe! Polka obroniła się jednak i od tego momentu zaczęła grać wspaniale.

Kolejne punkty napędzały ją. Natomiast Putincewa robiła się coraz bardziej nerwowa i popełniała coraz więcej błędów. Ostatecznie Linette wygrała 4:6, 6:3, 7:5.

24-letnia tenisistka ze stolicy Wielkopolski jeszcze nigdy nie grała w ćwierćfinale turnieju rangi WTA Premier. To jeden z jej największych, o ile nie największy sukces w karierze.

W ćwierćfinale Linette zmierzy się z Karoliną Woźniacką, czyli byłą liderką rankingu WTA.

Post Magda Linette w ćwierćfinale turnieju w Tokio pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Perwuszina ma zaledwie 16 lat i jest jedną z najbardziej utalentowanych tenisistek młodego pokolenia. W Tokio dostała od organizatorów „dziką kartę”. Dla Rosjanki był to debiut w turnieju rangi WTA.

Natomiast Linette przebiła się do turnieju głównego przez eliminacje. 24-letnia tenisistka ze stolicy Wielkopolski prowadziła w pierwszym secie 4:2, ale przegrała cztery kolejne gemy. Zanosiło się na niespodziankę. Jednak w dwóch kolejnych setach poznanianka pokonała swoją rywalkę 6:2 i 6:3.

W II rundzie Linette czeka o wiele trudniejsze zadanie. Polka zmierzy się z Julią Putincewą, która w rankingu WTA zajmuje 38. miejsce. Nasza tenisistka w tym zestawieniu jest 109.

Obie zawodniczki grały ze sobą raz na zawodowych kortach. W 2015 roku w Tianjin lepsza była Linette.

Post Magda Linette w drugiej rundzie turnieju w Tokio pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

20-letnia zawodniczka poprzednie rozgrywki o tytuł najlepszej drużyny w kraju miała bardzo udane. Została uhonorowana Złotą Laską dla najlepszej strzelczyni rozgrywek (18 bramek), którą ufundowała redakcja katowickiego sportu oraz Polski Związek Hokeja na Trawie.

Strubbe w przerwie letniej nie miała zbyt dużo czasu na odpoczynek. Reprezentacja Polski w dniach 30 sierpnia – 4 września brała udział w I Rundzie Ligi Światowej. Drużyna prowadzona przez trenera Krzysztofa Rachwalskiego spisała się w Pradze bardzo dobrze.

Polki pokonały Turcję 4:0, Czechy 3:2 i Litwę 2:1 oraz przegrały z Ukrainkami 0:1. Ostatecznie zajęły drugie miejsce w turnieju, co dało im awans do II Rundy Ligi Światowej, która odbędzie się w Walencji w lutym przyszłego roku.

Ogromny wkład w ten sukces miały zawodniczki AZS Politechniki: Joanna Mika, Marta Kucharska, Oriana Walasek, Weronika Wojtaś, Magdalena Szczurek, Bianca Strubbe, Weronika Wessołowska, Daria Skoraszewska i Magdalena Zagajska. Również trener Rachwalski prowadzi poznańską drużynę.

Obowiązki kadrowe miały wpływ na przygotowania do startu w mistrzostwach Polski. – Z racji tego, że w reprezentacji Polski kobiet gra aż dziewięć zawodniczek z AZS Politechniki, treningi rozpoczęłyśmy z tygodniowym opóźnieniem, żeby móc zregenerować siły na zbliżający się sezon. Dlatego tez runda jesienna na trawie w tym sezonie będzie bardzo krótka i zagramy tylko trzy mecze – tłumaczy Strubbe.

AZS Politechnika 25 września zmierzy się z Brzezinami, następnie 9 października z Rogowem, a na koniec 23 października zagra z nową drużyną, czyli ZSMS Poznań. W poprzedniej kampanii poznanianki przegrały tylko dwa spotkania.

– Cel na nowy sezon? Oczywiście utrzymanie pozycji mistrza Polski! – zapowiada Strubbe. – Oczywiście gdzieś z tylu głowy wiemy, że nowa drużyna, która jest stworzona z młodego, ale bardzo ambitnego pokolenia, może pomieszać w tabeli. Jednak naszym jedynym obowiązkiem jest pokazanie, że poprzedni sezon to nie był przypadek i nie tracimy tempa oraz że jesteśmy najlepszą drużyną w Polsce – podkreśla utalentowana hokeistka.

Na Strubbe czekają również występy w reprezentacji. – Jeszcze wspomnę o młodzieżowej kadrze kobiet do 21 lat, w której mam przyjemność być jako najstarszy rocznik (1996 – dop. red.). W 2017 roku mamy dwie kluczowe imprezy: pod koniec stycznia mistrzostwa Europy w hali w Wiedniu, gdzie bronimy wicemistrzostwa z Pragi z 2015 roku oraz mistrzostwa Europy grupy B na trawie w Pradze w lipcu.

Post Bianca Strubbe: Musimy pokazać, że jesteśmy najlepszą drużyną w Polsce pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Poznanianka w dwóch pierwszych rundach wygrywała z zawodniczkami z odległych miejsc rankingu WTA. W poniedziałek stanęła jednak przed trudnym zadaniem, bo to Hibino (76 WTA) według wielu była faworytką spotkania.

Linette (109 WTA) nie dała je jednak większych szans na sukces i pewnie wygrała z Japonką 6:2, 6:4. Teraz na tenisistkę ze stolicy Wielkopolski czeka pojedynek z Olesią Pierwuszyną. Rosjanka ma zaledwie 16 lat i jest jedną z najlepszych juniorek na świecie.

Obecnie utalentowana zawodniczka zajmuje 401. miejsce w rankingu WTA W Tokio otrzymała od organizatorów dziką kartą. Dla Pierwuszynej to debiut w turnieju tak wysokiej rangi.

Post Magda Linette udanie przeszła eliminacje w Tokio pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Kibicie hokeja na trawie nie nudzili się w ostatnich dniach. W sobotę i niedzielę odbyło się aż dziesięć meczów I ligi. Warta Poznań przegrała wysoko na wyjeździe z Pomorzaninem Toruń 1:10 oraz wygrała u siebie ze Stellą Gniezno 6:4.

Porażkę i zwycięstwo zaliczyli także zawodnicy AZS Politechnika Poznańska, którzy przegrali po karnych zagrywkach ze Startem 1954 Gniezno, a następnie wygrali w niedzielę z Polonią Środa Wielkopolska 2:1. Politechnika została nowym liderem tabeli I ligi.

Zaledwie dwa mecze z czterech rozegrał dotychczas Grunwald. W sobotę „Wojskowi” pokonali Polonię Środa Wielkopolska 11:2, a spotkanie z Pomorzaninem Toruń zostało przełożone na 1 października.

Natomiast KS AZS AWF Poznań rozbił na wyjeździe Stellę Gniezno 7:0. Jednak w niedzielę przegrał niespodziewanie z LKS Gąsawa 1:3.

17.09.2016 r. (sobota)

KS Pomorzanin Toruń – KS Warta Poznań 10:1 (5:1)
Pomorzanin: V. Shevchuk 2 (3., 21.), K. Makowski 2 (42., 48. – r), K. Szyplik 2 (20., 57.), A. Rutkowski (30.), Mich. Makowski (32. – r), M. Kunklewski (40.), A. Kościelski (44.), 
Warta: M. Wachowiak (3. – r).

WKS Grunwald Poznań – KS Polonia Środa Wlkp. 11:2 (6:1)
WKS: A. Mikuła 4 (3., 5., 37., 47.), Sz. Hutek 4 (14., 24., 38., 65.), P. Bratkowski (32. – r), W. Rataj (33.), M. Poltaszewski (67.),
Polonia: M. Bartosz (25.), Tomasz Nowaczyk (48.).

LKS Gąsawa – LKS Rogowo 6:1 (4:1)

UKH Start 1954 Gniezno – AZS Politechnika Poznańska 2:2 (1:0) k. z. 2-1
Start: J. Kurowski (35. – r), M. Grotowski,
AZS: M. Przybylski 2 (60., 63.).

KS Stella Gniezno – KS AZS AWF Poznań 0:7 (0:5)
AWF: P. Pawlak 2 (17. – r, 49.), M. Gumny 2 (32., 65. – r),  Ł. Kurniewicz (21.), R. Nojgebauer (25. – k), P. Bułka (29.).

18.09.2016 r. (niedziela)

KS Warta Poznań – KS Stella Gniezno 6:4 (3:2)
Warta: M.Walkowiak 2 (10., 46. – r), W. Wachowiak 2 (20., 65.), T. Wachowiak (24.), M. Wachowiak (70. – r),
Stella: M. Lewartowski 3 (18., 34., 38.), D. Wojciechowski (66. – r).

KS Polonia Środa Wlkp. – AZS Politechnika Poznańska 1:2 (0:0)
Polonia: J. Krusztofiuk (46.),
AZS: M. Paech (53.), M. Michniak (64.).

LKS Rogowo – UKH Start 1954 Gniezno 5:10 (3:5)

KS AZS AWF Poznań – LKS Gąsawa 1:3 (1:1)
AZS AWF: A. Nojgebauer (22. – r),
Gąsawa: M. Mazany (34.), K. Sudoł (49.), R. Gruszczyński (54. – r).

KS Pomorzanin Toruń – WKS Grunwald Poznań przełożony na 01.10.2016 r.

Fotorelacja z meczu AZS AWF Poznań – LKS Gąsawa
[See image gallery at echosportu.pl]

Post Hokej na trawie: Zmiana lidera I ligi pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Biofarm Basket podczas przygotowań rozegrał siedem spotkań. Najpierw przegrał z Notecią 74:83, a następnie na turnieju w Poznaniu pokonał wygrał z Górnikiem Wałbrzych 70:51 oraz Kotwicą Kołobrzeg 66:61.

Później były mecze w Stargardzie, gdzie drużyna ze stolicy Wielkopolski przegrała ze Spójnią Stargard 72:80 oraz zremisowała z gospodarzami 78:78. Podopieczni trenera Przemysława Szurka na tym samym turnieju wygrali z Sokołem Międzychód 87:56.

W ostatnim sparingu Biofarm Basket ponownie zmierzył się ze swoim rywalem z pierwszoligowych boisk, czyli Notecią Inowrocław, która została pokonana 73:67.

W porównaniu do poprzedniego sezonu w drużynie nie doszło do wielu zmian. Z klubu odeszli tylko Damian Szymczak, Michał Szydłowski oraz Bartłomiej Pawlak. W ich miejsce zostali sprowadzeni Filip Struski z SKK Siedlce oraz Mateusz Migała z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice.

Biofarm Basket Poznań – KSK Noteć Inowrocław 74:83 (14:30, 23:18, 16:19, 21:16)

Najwięcej punktów dla Biofarmu: Wieloch 13, Fiszer 12, Struski 10, Metelski 9.

Turniej w Poznaniu (3-4 września):

Biofarm Basket Poznań – Górnik Trans.eu Wałbrzych 70:51

Biofarm Basket Poznań – Kotwica 50 Kołobrzeg 66:61

Poznań: Metelski 23, Fiszer 10, Wieloch 7, Ryżek 6, Smorawiński 6, Frąckowiak 4, Gruszczyński 2, Kurpisz 2, Leszczyński 2, Simon 2, Stankowski 2.

Turniej w Stargardzie:

Spójnia Stargard – Biofarm Basket Poznań 80:72 (17:15, 21:10, 23:14, 19:33)

Biofarm: Bręk 17, Wieloch 16, Smorawiński 15, Fiszer 6, Gruszczyński 4, Struski 4, Metelski 3, Migała 3, Kurpisz 2, Stankowski 2.

Biofarm Basket Poznań – Sokół Marbo Międzychód 87:56 (14:15, 27:12, 22:13, 24:16)

Biofarm: Gruszczyński 19, Kurpisz 14, Struski 11, Tomaszewski 11, Stankowski 10, Ryżek 9, Migała 6, Nowak 3, Frąckowiak 2, Smorawiński 2.

Biofarm Basket Poznań – Spójnia Stargard 78:78 (26:18, 20:18, 21:20, 11:22)

KSK Noteć Inowrocław – Biofarm Basket Poznań 67:73

Metelski 26, Struski 17, Wieloch 11, Gruszczyński 8, Bręk 6, Fiszer 5.

wyniki i zdobywcy punktów za probasket.pl oraz basket.poznan.pl

Post Biofarm Basket Poznań wygrał ostatni sparing pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Linette w zeszłym roku grała w finale tego samego turnieju. Sukces ten dał jej aż 180 punktów rankingowych, ale wygasają one po dwunastu miesiącach. Dlatego występ w stolicy Japonii jest niezwykle istotny dla polskiej tenisistki.

Poznanianka zajmuje obecnie 88. miejsce w rankingu WTA. Ewentualna przegrana we wczesnej fazie turnieju może spowodować spadek do pierwszej setki, co może utrudnić Linette starty w największych imprezach.

Poznanianka w I rundzie bez żadnych problemów pokonała Erikę Semę. Japonka zajmuje w rankingu WTA dopiero 352. miejsce i zdołała wygrać w meczu z 24-letnią Polką zaledwie gema.

W kolejnej rundzie Linette zmierzy się z Viktoriją Golubic. Szwajcarka wyeliminowała rozstawioną z numerem dwa Yaninę Wickmayer 6:1, 7:6(7).

Post Magda Linette broni punktów w Tokio pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.